Jeden z moich ulubionych filmów, może nie wszystkie efekty specjalne są dobre ale w końcu to był rok 1982 i jak na niego są genialne.Uwielbiam wciąż go oglądać.Pamiętam że po raz pierwszy oglądałam go jak chodziłam do podstawówki i bardzo się bałam.Dla mnie jest to klasyk film kultowy.
Klasowy klasyk :)
Swoją drogą to zastanawiające... większość horrorów mimo usilnych starań twórców jakość nie może poważnie przestraszyć dorosłego widza. Natomiast dzieciaki boją się jak należy ;), a przecież o to właśnie chodzi!
Sam w dziecińśtwie oglądałem horrory i pamiętam jaka atmosfera towarzyszyła każdemu seansowi. To było prawdziwe banie. Po zobaczeniu Koszmaru z ulicy Wiązów to po prostu spać nie mogłem!
Teraz to wygląda inaczej... i szkoda. Uważam, że każdy powinien od czasu do czasu pożądnie się pobać. Swoją drogą lepiej bać się przed telewizorem niż przed wyjściem wieczorem na ulicę...