Odkąd obejrzałem ten film jakieś 10 lat temu, do tej pory w nocy mam przed oczami niektóre sceny (np. śnieżący telewizor).
Jak byłam mała to też się go bałam najbardziej sceny z telewizorem , a jak nie mogłam spać to wyobrażałam sobie ze pod moim domem też musi być cmentarz :)
To film mojego dzieciństwa. Oglądałam go z wypiekami na twarzy, ale nie ze strachem. Bardzo mi się podobał, byłam nim wręcz zafascynowana.