Chyba tylko dzięki niej ten film ma takie wysokie oceny, postacie okropnie i niemiłosiernie głupie. Poza dzieckiem masochistą, które z jakiegoś powodu trzyma najbrzydszego na świecie klauna koło swojego łóżka najbardziej zirytowało mnie to, że oni powracają do tego domu xd.
Przetrwali paranormalny atak duchów z innego wymiaru porwało im dziecko ledwo je odzyskali i jakby nigdy nic wrócili do tego domu, żadne logiczne wyjaśnienie nie istnieje dla tego działania zwłaszcza, że dosłownie po kolejnym ataku uciekli wszyscy do hotelu, więc no cóż widocznie za mało strasznie dla nich było. Na koniec liczyłem, że przynajmniej rodziców porwie inny wymiar za ich tragiczną głupote.