Zastanawiam się, czym Wy się tak zachwycacie.... Film jest absolutnie beznadziejny i tyle tylko mogę o nim powiedzieć. Czytając wczoraj Wasze wypowiedzi nastawiłam się na niezły horror. I teraz pytam się: gdzie wg. Was był ten horror? Bo ja nie zauważyłam ani jednej strasznej sceny. I nie chodzi mi o to, że film został nakręcony w 1982r. - dajmy tu np. "Koszmar z Ulicy Wiązów" z '84 r - film niezbyt treściwy, przyznaję (ale czy ktoś powiedziałby mi, jaką treść wyznaje "Duch"?), ale przynajmniej jest się czego pobać. Natomiast "Poltergeist" to zupełna klapa i po prostu dno totalne. Nie polecam tego nikomu, czyba, że komuś nie przeszkadza nudna fabuła i sztucznośc widoczna w każdej minucie filmu.