Dlaczego? Film będzie na podstawie książki pod tym samym tytułem: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/64552/duma-i-uprzedzenie-i-zombi
Tak jak w muzyce są (re)mixy, tak w literaturze są przeróbki (ma to nawet swoją nazwę, ale teraz ci nie powiem).
Nadzieja matką głupich.
Wszystkie te oburzenia mnie śmieszą. Z jednej strony fajnie, że ludzie jeszcze czytują literaturę klasyczną, ale z drugiej szkoda, że Jane Austen ma sztywnych psychofanów, pozbawionych dystansu do otoczenia. Tak na marginesie oburzenie oburzeniem, ale żeby się dziwić? Był już Jezus Chrystus- Łowca wampirów, czy naprawdę nadal tak łatwo Was zaskoczyć? Obejrzyjcie choć jeden sezon Family Guy'a czy South Parku, a potem zastanówcie się co Was tak właściwie oburza. Jest prosta recepta - nie oglądać.