PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=554803}

Duma i uprzedzenie, i zombie

Pride and Prejudice and Zombies
5,7 18 753
oceny
5,7 10 1 18753
5,0 3
oceny krytyków
Duma i uprzedzenie, i zombie
powrót do forum filmu Duma i uprzedzenie, i zombie

W przyszłym roku premierę będą miały ciekawsze tytuły

"Rozważna i romantyczna i potrafi sterować mechem"
"Ósmy pasażer Sokoła Milenium"
"Hogwart: 120 dni sodomii"
"Bambi: Pierwsza Krew"
"Brudny Harry w krainie czarów"
"Batman zawsze dzwoni dwa razy"
"Ostatnie tango w Rivendell"
"Gliniarz z Mordoru"
"Transformer zwany pożądaniem"
"Vicky, Chewbacca, Barcelona"
"Szatan z 7 klasy i Świątynia Zagłady"
"Sami swoi i Predator"

zarptak

Trochę dystansu

ocenił(a) film na 5
DR16

Niby dlaczego mamy podchodzić do tego z dystansem? Po epickim dziele pt "Abraham Lincoln: Łowca wampirów" miałem nadzieje że w Hollywood odpuszcza sobie takie bezsensowne eksperymenty a tu proszę powstaje kolejne "dzieło" sztuki. W ciekawostkach jest wymieniona plejada aktorek które podobno były przymierzane do głównej roli. Coś mi mówi że żadna z tych pań nie chciała mieć nic wspólnego z tą produkcją

kombajn2_filmweb

przecież od razu widać że to nie będzie ambitny film, a sam pomysł jest ciekawy, owszem durny i absurdalny ale ciekawy, może po prostu wyjść z tego fajny film rozrywkowy

DR16

Nie wierzę w to.

ocenił(a) film na 8
chemas

chemas mordo ten film jest naprawdę sztosny

Kij_z_tym

w takim razie muszę obejrzeć mordeczko :)

ocenił(a) film na 6
kombajn2_filmweb

Może dlatego, że to adaptacja książki, prostej, słabej, ale przez to zabawnej i lekkiej. Polecam, dużo ninja.

LuckyMe

To nie jest adaptacja książki "prostej, słabej, ale przez to zabawnej i lekkiej".
Książka jest zabawa i lekka, ale nie jest ani prosta ani słaba. Już za życia samej Austen powieść zrobiła furorę w każdej klasie społecznej. Jest świetnym odzwierciedleniem tego, co się wówczas działo i cudownym przedstawieniem sposobu myślenia angielskiego społeczeństwa. Prosta i słaba? Nie bez powodu została nazwana "genialną". I nie bez powodu ludzie, bo nie tylko kobiety, zaczytują się nią również 200 lat po śmierci autorki. I chociaż pozostałe powieści panny Austen były świetne, to Duma i Uprzedzenie jest jej największym sukcesem.

Natomiast film? Ten film? Jest kiepski. Oceniłam samą "bez zombi" część i ta wyszła całkiem nieźle. Ale reszta? Naciągane, niedorobione i ogólnie takie średnie.

ocenił(a) film na 6
salamandria11

Chodzi o książkę Duma i Uprzedzenie i Zombi.

LuckyMe

No chyba że. Tej nie czytałam. Ale skoro przełamałam się i obejrzałam film, to kto wie...

ocenił(a) film na 8
salamandria11

Zawsze uważałam, że sugerowanie - "muszą się strzelać, żeby film był ciekawy" jest motzno ritardowe. Tylko, że tym razem się sprawdza. Bardzo udana trawestacja, groteskowa produkcja, niestety tylko dla ludzi, którzy mają nieco dystansu, a tych brakuje.

Kij_z_tym

Muszę przyznać, że zawsze uważałam się za osobę z dystansem. I naprawdę go mam.
Gdyby sceny z zombie nie były tak przeraźliwie sztuczne, to film może rzeczywiście byłby lepszy. Ale są sztuczne. Za to te, w których zombie nie ma są zrobione świetnie. Włącznie z wybuchającym mostem. Jedyne co mi przeszkadzało w tej scenie, to zombie. Jak już wyżej napisałam, część bez zombie jest całkiem niezła.

Cóż, zombie potrafią wszystko zepsuć :(

ocenił(a) film na 8
salamandria11

Taki chyba był zamysł artystyczny. Przynajmniej tak sobie to tłumaczę, poza tym warto obejrzeć jakieś materiały z twórcami. Nie bawią się w reżyserów/scenarzystów z misją.

ocenił(a) film na 5
salamandria11

Miałem podobne odczucia. Te zombie to tak wepchnięte na siłę, jak reklamy na polsacie, ani to śmieszne, ani to ciekawe, ot taki przerywnik. Na szczęście mało ich było. Poza tym to to zwykła "Duma i uprzedzenie".

ocenił(a) film na 6
Kij_z_tym

oprocz strzelania jeszcze musi byś seks narkotyki i odpowiednia muzyka

Kij_z_tym

Ja byłam bardzo zdystansowana, za każdym razem gdy dziewczyny zaczynały kung-fu ryczałam śmiechem. Niestety ta przeróbka podkreśliła wszystkie słabe, kiczowate momenty w w oryginalnej "Dumie...". A chyba nie o to chodziło, miała to być produkcja-groteska dla inteligentów kochających się w smaczkach i zapożyczeniach, ale przy Lady z jednym okiem moja nadzieja się rozwiała.

ocenił(a) film na 8
Jorjan

No nie wiem, dla mnie to właśnie jest zadaniem groteski.

Kij_z_tym

Rozumiem co to jest groteska, kłopot w tym, że od czasów Tarantino ta cienka granica między groteską a zwykłym szitem została przekroczona przez wielu tFurców. Znaczy, zdaje się im, że robią groteskę i że są Tarantino bis. Nawet ich życzliwym oglądaczom wydaje się, że są fanami groteski właśnie i Tarantino bis. A jednak ... meh. Sarkazm nie jest sarkazmem tylko dlatego, że ktoś nazwie go sarkazmem. To sztuka, umiejętność wygrywania subtelności, balansowania. Tu tfurca spadł z żerdki i okłada się na bambusowe kije w wykopie. Widzi się wykop, gdy stoi się na jego brzegu nad głowami bambusowych bohaterów. Co nie każdemu jest dane.

ocenił(a) film na 8
kombajn2_filmweb

Różnica jest taka, że Abrahama robili całkiem na serio, a ten film ma charakter groteski i jest naprawdę dobrą ekranizacją powieści. Trzeba wyciągnąć tylko głowę z dupy.

ocenił(a) film na 5
Kij_z_tym

Nie wiem jak ty ale ja nie gustuje we wkładaniu głowy do dupy. Może to twoje hobby, w takim wypadku mówi się trudno. A wracając do filmu to nie wiem czy film jest wierną ekranizacją powieści bo nie słyszałem o takiej powieści. Przy czym napisałem wierną, a nie dobrą ekranizacją bo sam film jest z kategorii słabego kina klasy b. Przeczytałem przed chwilą co ten pisarzyna - twórca powieści jeszcze popełnił i cóż za niespodzianka Abraham Lincoln łowca wampirów. Kto by się spodziewał że dwa tak absurdalne dzieła wyjdą spod pióra jednego twórcy. Jak lubie czytać Sci-Fi i Fantazy ale to coś... meh nie.

ocenił(a) film na 8
kombajn2_filmweb

UAU, zwal sobie do Twoich umiejętności zarządzania informacją! Piszesz tak, jakbym sugerowała zupełnie coś innego, a ja po prostu odnoszę się do filmów (i ich twórców, ale tego pewnie sobie nie przeczytałeś - to różne osoby). Jeden zrobiony "na serio", bardzo słaby i idiotycznie patetyczny, drugi to udany pastisz. Wiesz co to znaczy, czy też musisz sobie sprawdzić?

Mhm, bardzo lubię wkładać głowę w dupy https://www.youtube.com/watch?v=Q1lSiXZpoGM Jest to na pewno lepsze hobby niż czytanie fantaZy.

Nie bierz się za produkcje, do których trzeba mieć otwarty umysł, zostań przy swoich mejnstrimowych guwnach i nie zapomnij dać "Nietyklanym" 10.

ocenił(a) film na 8
kombajn2_filmweb

Chodzi chyba o to, że masz przyzerową wiedzę o kulturze swojego gatunku, wobec tego w większości przypadków dajesz wysokie oceny nie mając żadnego pojęcia o tym, skąd pochodzą użyte w jakimś filmie motywy. Jawna przeróbka motywu to dla Ciebie taka nowość, że sobie z ekscytacji nie radzisz, więc trollujesz udając osobę związaną z kulturą wyższą. Można nie lubić zombie, ale po komentarzu widać, czy się już wyrosło z tematu zombie, czy jeszcze nie dorosło do tego tematu.

Aktorki też myślą, kto będzie filmy oglądał. Większość aktorek nie chce się wystawiać na trollowisto, które z kolegami robisz. Wobec tego albo argumentujesz nieuczciwie, albo błędnie, sugerując związek niechęci aktorek do roli i jakości samego filmu.
Osoba o jako takim pojęciu o kinie miałaby świadomość, że wielu uznanych aktorów odrzuciło wiele wspaniałych okazji na rolę życia, wobec tego sam fakt odrzucenia roli nie jest argumentem wystarczającym do niczego.

Gdy piszesz "dzieło", w rzeczywistości opisujesz swój gust, nie film. Twój brak wiedzy filmowej przewidziałbym tylko na podstawie faktu, że oglądasz bardzo wyraźnie filmy z jednego kraju i jednego okresu, nieliczne są odstępstwa od reguły (na przykład bardzo znane filmy polskie). Na sztampie można sobie co najwyżej bardzo schematyczne myślenie wyćwiczyć, a możesz zapytać kogokolwiek, kto się umie podpisać bez błędu ortograficznego, czy połączenie powieści Austen i zombie spodoba się komuś myślącemu schematycznie.

Piszesz zatem schematyczny trolling, jakie widzimy ciągle przy filmach niestandardowych, niezależnie od jakości tych filmów. Trzeba trochę więcej niż opinia ignoranta, by uzasadnić, że jakiś film wartości nie ma.

ocenił(a) film na 5
zarptak

Zapomniałeś o "Królewna Śnieżka i 7 hobbitów" ;)

zarptak

Oj no, może być jedynie śmiesznie, a to też jakaś wartość.
Gra o tron 1000 lat później.

zarptak

Nie można zapomnieć o takich kamieniach milowych jak :"Gwiezdne Wojny: Stephen Hawking Kontratakuje", "Apollo 11 i furia Galaktusa", "Machette i księga dżungli", "Obcy w Nibylandii", "Adolf ze Stali: Początek", "Josef Fritzl: Wakacje w krzywym zwierciadle", "Mama Madzi kontra Mechagodzilla"

mr.wolf

To ostatnie jest interesujące. Chętnie zobaczę jak ten podczłowiek Wiśniewska jest rozgniatany na miazgę przez Mechagodzillę.

ocenił(a) film na 8
zarptak

To bardzo chrześcijańskie z Twojej strony. Od razu widać, że reprezentujesz wartości, a nie prymitywną zemstę ograniczonego umysłowo dzieciaka nieróżniącego się mentalnie od morderczyni. Nazwisko piszesz z błędem.

hyrkan

1. Nie jestem chrześcijaninem
2. Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy zamordowaniem niewinnego dziecka a zlikwidowaniem niebezpiecznej dla społeczeństwa jednostki jesteś bezrozumnym zwierzęciem.
3. Nie interesuje mnie jak tamto coś się dokładnie nazywa.

ocenił(a) film na 8
zarptak

1. Przecież to samo napisałem. To ironia była.
2. Jesteś niebezpieczny dla społeczeństwa.
3. Ogólnie najbardziej niebezpieczne dla społeczeństwa nie są kobiety zmuszane do rodzenia i małżeństwa, które tego nie chcą. O wiele, o wiele gorsi są ludzie, którzy sprowadzają innych ludzi do "bezrozumnych zwierząt" i "tamtego czegoś". Jeśli kiedyś sięgniesz wreszcie po książkę, niech będzie historyczna. Poczytaj o wojnie. O tym, jak każda propaganda każdej wojny odczłowiecza, żeby ułatwić zabijanie. Skoro ktoś ma inne wartości - można zabić, bo to nie człowiek. Skoro ktoś coś zrobił - można zabić, bo to nie człowiek. Skoro ktoś ma inny kolor - można zabić, bo to nie człowiek. Tak naziści mordowali w czasie drugiej wojny, tak Amerykanie we wschodniej Azji, tak mordują terroryści w każdych czasach.
Mordercy (takiego jak Ty, który po prostu chce śmierci, żyje nienawiścią) nie interesuje, dlaczego coś się dzieje. Taki ktoś nie chce zrozumieć Wietnamczyka, Żyda, osoby o innych poglądach, sytuacji, powodów. Drugą książkę w życiu możesz przeczytać z psychologii, o selektywnym doborze informacji. Osoba błądząca, która chce trwać w błędzie, mówi dużo o tym, że "nie interesuje mnie to", "nie chcę tego wiedzieć", "nie potrzeba mi tych informacji".

Jesteś modelowym przypadkiem osoby dużo od tamtej pani gorszej, choć mówię tu oczywiście i rozumie i moralności, bo jeśli chodzi o pewne przestępstwo, to ona popełniła, nie Ty, ale - jak mówię - w powody się wdawać nie chcesz. :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
zarptak

Już dawno nie czytałeś. Tu należało to zdanie skończyć, byłoby poprawne. Potem mnie oceniasz z perspektywy osoby nieczytającej, wrzucasz jakieś obelgi. Może następnym razem nie "strzęp klawiatury", cokolwiek to znaczy w Twoim środowisku?

hyrkan

Mam dla ciebie propozycję. Znajdź sobie na filmwebie jakiś inny temat, innego użytkownika bardziej podatnego na głupkowate zaczepki i spróbuj mu tak samo obsikać nogawkę. Może będzie mu się chciało odpisywać i tym samym twoja potrzeba zwrócenia czyjejkolwiek uwagi zostanie zaspokojona.

ocenił(a) film na 8
zarptak

Gdybyś chciał jeszcze kiedyś komuś okazać swoją wyższość, spróbuj nie zaprzepaścić całego efektu byciem wulgarnym, niedouczonym, prymitywnym. To inne cechy tych szkodliwych jednostek, którym się zdaje, że są lepsze i dlatego decydują, że ktoś jest "podczłowiekiem" (czy nie idealnie trafiłeś w mowę nazistów?), "bezrozumnym zwierzęciem" (może wszą?), "tym".

Udowodniłeś mi ponad wszelką wątpliwość, że mam rację. To jest naprawdę dla Ciebie trudne do zrozumienia, że gdy ktoś Cię ma za prymitywa, a Ty odpowiadasz językiem rynsztoka, to ten ktoś nie zmienia zdania? Oj dziecko dziecko.

hyrkan

Zostaw wreszcie moją nogawkę. Poszedł!

ocenił(a) film na 8
zarptak

No popatrz, nic poza agresją. :)
Gdybyś tak miał wolną chwilę i porównał nasz posty. Ty serwujesz wyzwiska, a ja nie. Ty nie zniżasz się do argumentacji, jak Ci natomiast piszę o tym, co zdziałali na tym świecie mężczyźni, którym się zdawało, że mogą decydować, kto jest podczłowiekiem lub zwierzęciem. Jeśli jestem zaćpaną nastolatką, to kim jest ktoś, kto o wiele, o wiele gorzej pisze, ma mniejszą wiedzę i nie ma ochoty na przemyślenie jakiegokolwiek tematu?

mr.wolf

"Josef Fritzl: Wakacje w krzywym zwierciadle" - masakra.

ZamordujeCie

Ale żeś pojechał.... Troszkę za mocno.

ocenił(a) film na 8
zarptak

Chciałeś pojechać, ale przyznam, że na kilka tytułów zajarałam się bardziej niż na te "legitymacyjne" wynalazki typu nowy Robin Hood z Foxxem jako Małym Johnem czy nowy Słoneczny Patrol czy kolejnego faceta w rajtuzach.

"Sami swoi i Predator"
kurde, kręćmy! :D

ocenił(a) film na 8
Kasiek_haz

Ja osobiście czekam z niecierpliwością na "Vicki, Chewbacca, Barcelona" i "Gliniarz z Mordoru" :D
@Kasiek_haz - ja mogę kręcić, an 100% będzie świetna zabawa :D

Tak samo z tym filmem - uwielbiam klasykę i uwielbiam parodie, Jane Austin jest moim ideałem, ale ten film wcale mnie nie obraża. I tak, wiem, że jest na podstawie innej książki, ale jakby nie było ta inna książka jest zainspirowana oryginałem J.A. I szczerze mówiąc wolę takie inspiracje książką niż osadzanie historii w XXI wieku i jakieś słabe naśladowanie tego pięknego romansu. Tutaj przynajmniej to z założenia ma być zabawa i parodia ;)

ocenił(a) film na 8
AienShu

mnie szczególnie zainteresowały tytuły:
"Ósmy pasażer Sokoła Milenium" - Han i Chewie w walce z ksenomofrem?! I'm in!

"Bambi: Pierwsza Krew" - czy trzeba coś dodawać?

""Brudny Harry w krainie czarów"" - bo tam potrzeba, żeby wpadł jakiś twardziel i ich wszystkich ustawił

"Gliniarz z Mordoru" - Eddie Murphy cisnący po orkach, miód na moje uszy :)

Kasiek_haz

Rajtuzy są dla mnie ok, lubię Brooksa. I to pomimo specjalizacji mediewistycznej jako historyk literatury... a może dzięki temu. Na uniwerkach tyle popkultury, że blokersi wysiadają :)

zarptak

'Hogwart : 120 dni sodomy", "Josef Fritzl : Wakacje w Krzywym Zwierciadle" - zapowiada się całkiem ciekawie, kiedy premiery?

FearTheRipper

Ja proponuję "50 twarzy Ryszarda Ochódzkiego".

FearTheRipper

'Hogwart : 120 dni sodomy" - absolutnie.

zarptak

Made my day :) dawno nie płakałam ze śmiechu :D

zarptak

Co jak co, ale za "Transformer zwany pożądaniem" to cię óbustwiam po prostu :)

zarptak

Jesteś żałosny.

ocenił(a) film na 5
zarptak

"Vicky, Chewbacca, Barcelona" #oglądałabym

ocenił(a) film na 8
zarptak

Parsknąłem z tych tytułów :D

zarptak

Ja czekam na "Romeo i Julia i zombi"

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones