witam Wszystkich,
jak widać najbliższe 2 lata w historii kina zapowiadają się wyjątkowo ciekawie,
pomimo iż sama znam mnóstwo zwolenników filmów klasy B (jak dla mnie czasem nawet
do klasy D nie należałoby ich zaliczyć), nadal nie pojmuję jak Natalie Portman, która stała
się niejako ikoną kina miałaby wystąpić w roli hożej pannicy uciekającej przez zaorane pole
w ucieczce przed żywym trupem?
Z drugiej strony nie mogę się doczekać filmu, który już samym tytułem wzbudza tyle
kontrowersji, niewykluczone nawet, że zapłacę za bilet żeby to zobaczyć :)
pozdr
Klatka87ma