mini serial by swietny
ten filmik nie oddaje ani klimatu tamtej epoki ani bohaterów
darcy jest mdły a powinien byc dumny, arogancki- powinien wzbudzac jakies uczucia
kiera nie pasuje mi na lizzy
ewentualnie mogła by grac niezamezna siostre pana Bingleya
historia została tak skrócona ze po obejrzeniu zadawałam sobie pytanie:
kto mógłby chcieć zrobić taki gniot??? gdzie tu duma??? gdzie uprzedzenie??? gdzie konwenanse??? dlaczego z tak wielu wątków zrezygnowano???
CO MNIE PODKUSIŁO ŻE WOGOLE TO OBEJRZAŁAM???