Duma i uprzedzenie

Pride & Prejudice
2005
7,7 176 tys. ocen
7,7 10 1 175804
7,1 36 krytyków
Duma i uprzedzenie
powrót do forum filmu Duma i uprzedzenie

moze naraze sie fankom odtworcy roli Bingley'a z 2005r.mianowicie simona woodsa.ale coz kazdy ma swoj typ.ale szczerze mowiac wole odtworce roli z 1995roku czyli Crispin Bonham-Carter'a.byl lepszy w tej roli,nie wiem jakos simon niepodszedl mi wizualnie,ogolnie nie ejst zly ale w dumie wygladal okropnie te wlosy czasem sa rude czasem blond i wogole taki nijaki,crispin zagral bingley'a wspaniale, te jego miny sa swietne, taki poczciwina

ocenił(a) film na 10
ignis_2

A ja mam na odwrót. Tzn. w wersji z 2005 r. pan Bingley wzbudził mój ogromny zachwyt i idealnie pasował do mojego wyobrażenia tej postaci. Mini serial z 1995 r. obejrzałam tylko do połowy i nie mogłam strawić tego Bonham-Cartera. No i Woods ma w sobie jakiś urok, z Jane wyglądali tak ślicznie. O Jane z mini serialu nie będę mówiła, bo to nie ten wątek. Ogólnie uważam, że Simon Woods w DiU jest świetny, uwielbiam jego miny i wygląd, i zachowanie... Poza tym filmem to niezły jest też w "Rzymie" ale to już nie ta bajka. Właściwie to napisałam to samo co Ty, tylko chwaląc Simona, ale dobór aktorów to raczej taka subiektywna kwestia. No i ja mam niewinną słabość do rudzielców ^^

noorey

jest takie stare powiedzenie, ze o gusta nie nalezy sie spierac,Ty wolisz Simona a ja Crispina.nie bedziemy sie pojedynkowac,topik nie jest dla jednego aktora ale dla obydwu.moze zmienie zdanie kto wie ale watpie,jak narazie malo sie przyjrzalam Simonowi moze jak mu sie dluzej przyjrze....?jak na razie optuje za Crispinem do niego tez sie musialam przyzwyczaic.a teraz bardzo go lubie,moze dlatego ze jestem maniaczka serialu i ogladam go codziennie a wersje filmowa ogladalam tylko raz