pseudo romantyczne historyjki widziało się już wiele razy i myślę, że nie trzeba było tego powtarzać po raz kolejny. Ale skoro ktoś lubi. Amerykański film, który nastolatki powinien znudzić... hmm.. to jest dziwne. Ale Keira wszystko nakręciła, żeby małolaty poszły się ponudzić przed ekranem. Ogólnie szczerze mówiąc wyjątkowo mi się podobała w tej roli w zasadzie bez niej zatrzymałabym film...
Klasyka to bardzo szerokie pojęcie, jest ono indywidualne w gruncie rzeczy. Właśnie mi to uświadomiłaś... Książki to nie w tym miejscu:P ich forma jest dużo trudniejsza od filmu, ale nie mam ochoty tego tłumaczyć.