Zastanawia mnie jedna scena:D NA końcu zwiastuna Elizabeth i Darcy siedzą sobie gdzieś wieczorem i on dotyka jej twarzy, nie było tej sceny w filmie, szkoda:/ Była fajna, a poza tym może w niej by się wreszcie pocałowali/
Ona jest w filmie, tylko że w amerykańskiej wersji. Trochę kontrowersyjne dla Brytyjczyków "amerykańskie zakończenie" w którym faktycznie się całują.
Jest dosyć przesłodzone, ale ładne dla przeciętnie przesłodzonego widza (np: mnie).
http://www.youtube.com/watch?v=AwoFw5d0Tk0
Tutaj je masz - po angielsku oczywiście.
Bardziej podoba się też Amerykanom. Brytyjczycy jakby, nie potrzebuje tego dopowiedzenia, a kultura masowa skierowana jest na przesłodzone dosadne zakończenia.
Ja nie mam nic przeciwko temu, chociaż wielu osobom się ono nie podoba.
w sumie mi to jedno, ale zakończenie jak pan Bennet się zaśmiewa i od razu przejście do napisów było trochę dziwne, miałam wrażenie jakby film się urwał.