Czwórka przyjaciół z wioski w Pendżabie ma wspólne marzenie: wyjechać do Anglii. Ich problem polega na tym, że nie mają ani wizy, ani biletu. Pewien żołnierz obiecuje zabrać ich do kraju ich marzeń. Dunki to przezabawna i chwytająca za serce saga o niebezpiecznej podróży, granicach, przyjaźni, nostalgii za domem i miłości, która góruje nad wszystkim.
Osobiście nadal nie mogę pozbierać się po obejrzeniu filmu w kinie. Jestem pod dużym wrażeniem.
Jakie są wasze odczucia?
Zachęcam do podzielenia się opinią;)
Witam wszystkich fanów Bollywood może zrobimy petycję by film był puszczany w Bydgoszczy bo niestety cinema city nas pominięto
Osoba odpowiedzialna za charakteryzację powinna wrocic do szkoły i pracować pod nadzorem. Boman Irani wyglądał jakby w cyrku pracował, starsza Manu jakby miała chełm z plastiku. Ten Anglik, z którym Manu miała ślub brać to chyba z planu horroru o zombie wyszedl. Reszta nieco lepiej co nie znaczy ze dobrze.