Ja świeżo po seansie. Nolan zgotował nam arcydzieło.

Cały Nolan. Jestem bardzo ciekawy jego filmu o 2 WŚ. aaaa, nie mogę się doczekać

Bez przesady...gdyby nie ciągłe głośne wybuchy i strzały, to podejrzewam że połowa osób w kinie by zaczęła zasypiać.
Film jako dramat wojenny może i dobrze przedstawiony, emocje jakie towarzyszą żołnierzom w jakimś stopniu oddane, ale jako film fabularny jest kiepsko.
Największym plusem filmu jest muzyka.

Fabuly tu de facto nie ma. Po prostu wojna w 3 obrazkach - pilota, zolnierza, marynarza. Muzyki miejscami bylo za duzo. Aczkolwiek udzwiekowienie robi robote. Zadna rewelacja. Najbardziej przeceniony film roku poki co.

Wycie sztukasów bardzo dobre i skrzypiący spitfire przy skrętach.

Mnie zastanawialy te sceny z samolotami. Czy rzeczywiscie bylo tak, ze doslownie 3 samoloty angielskie walczyly z paroma niemieckimi:D A bombardowana piechota prawie bez krzykow, placzow, dramatow itd. Wiem, ze to urywek z calej akcji, ale do diabla! Przez takie sceny w ogole nie czuc grozy wojny. To prawie jak cwiczenia wojskowe.
PG 13...

Jako kolejny poziom snu z incepcji-tak