Dunkierka

Dunkirk
2017
7,2 199 tys. ocen
7,2 10 1 198576
7,5 77 krytyków
Dunkierka
powrót do forum filmu Dunkierka

Dunkierka” to wojenny spektakl inny niż wszystkie. Christopher Nolan nie tyle opowiada historię, co ją wciąga widza w sam środek wydarzeń, serwując film, który jest bardziej przeżyciem niż narracją. To nie film o wojnie. To uczucie wojny – jej chaosu, klaustrofobii, bezradności.

Nolan zrezygnował z klasycznej ekspozycji. Nie ma tu bohatera, z którym „idziemy” przez cały film. Zamiast tego mamy trzy linie czasowe – ląd, morze i powietrze – które splatają się, by w finale osiągnąć niemal matematyczną harmonię.

To ambitny zabieg, ale działa. Hans Zimmer dopełnia ten eksperyment hipnotycznym, niemal mechanicznym soundtrackiem, w którym zegar nie tyle tyka – co odlicza do śmierci.

Dialogów jest tu niewiele, emocji – jakby ukrytych pod powierzchnią. Ale to nie wada. To wybór. „Dunkierka” nie daje miejsca na patos czy melodramat. Każda sekunda to walka o przetrwanie. Kamera Hoytemy van Hoytemy niemal przykleja się do żołnierzy, nurkuje z samolotami i tonie z łodziami – widz nie ogląda, tylko oddycha z trudem razem z nimi.

Film może wydawać się chłodny emocjonalnie – zwłaszcza tym, którzy oczekują więzi z bohaterem. Nie każdy odnajdzie się w tej narracyjnej oszczędności. To raczej kino zmysłów niż serca. Ale dla mnie to wybór konsekwentny i artystycznie odważny.

Dunkierka” to film, który się nie tyle ogląda, co przeżywa. Nolan udowodnił, że można mówić o wojnie inaczej – bez patosu, ale z duszącym realizmem. To opowieść o strachu, ciszy i determinacji. Film monumentalny, bez przesady.
Jeden z najlepszych wojennych obrazów XXI wieku.