PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30707}

Działa Navarony

The Guns of Navarone
7,2 38 173
oceny
7,2 10 1 38173
6,4 5
ocen krytyków
Działa Navarony
powrót do forum filmu Działa Navarony

Oglądając wczoraj "Działa..." na Polsacie nie dawało mi spokoju wrażenie, ze Niemcy w
filmie używają pojazdów amerykańskich, a konkretnie wyglądających jak M8 Greyhound
samochodów opancerzonych. Sześciokołowy pojazd z charakterystyczną wieżą może zostać
zaobserwowany w trakcie sceny ucieczki z mieszkania partyzantów ( 9:18
http://www.youtube.com/watch?v=bK70VyjZ8Dg&feature=related ), bądź w trakcie sceny
ucieczki z niemieckiego obozu ( 2:17 http://www.youtube.com/watch?v=rFoHJ5ADgyM ).
Najbliższym odpowiednikiem niemieckim byłoby chyba Sd.Kfz. 231. Zgaduje, że nie łatwo
było dostać niemiecki sprzęt po wojnie...
Jeśli się mylę proszę mnie skorygować. :)

ocenił(a) film na 8
Triv

Kto zwraca uwagę na takie pierdoły...?

użytkownik usunięty
LeoMessi86

chyba tylko on

ocenił(a) film na 8

Ludzie z fantazjom rozwielitki. Hobby, pasje sobie znaleźć wypada, oglądanie meczów nimi nie jest.

Triv

a propo szczegolow
taki z ciebie hobbysta zasadniczy a z ortogrfii pala
i wierz mi ze wiecej ludzi zwraca uwage na ortografie niz na bron w starych filmach

ocenił(a) film na 8
haron29

No i proszę, mija parę miesięcy i znajduje się ktoś kto wie jak merytorycznie wkręcić się w rozmowę. Zauważyłem to parę sekund po zamieszczeniu. Wstydliwe, ale zrobić z tym nic już nie mogłem. Złośliwości, złośliwości. Polskie znaki też istnieją na klawiaturze. :)

Triv

nie wazne jak to wytlumaczysz. jesli sie innym zaglada w katy trzeba u siebie miec posprzatane;p takie czasy panie byly. robiono ciekawe filmy bez cgi i tak to dzisiaj jest widziane.
a propo polskich znakow. kiedy zasiadlem pierwszy raz do netu nie istnialo cos takiego jak polskie znaki. do tego stanu sie przyzwyczailem. ten stan utrzymuje na swoim sprzecie. a ogonki nie sa objete netykieta. odchodzac troszke od meritum nie przeszkadza mi ze ktos wymyslil polska czcionke. przeszkadza mi (delikatnie powiedziane) ze spolszczaja programy nie zwracajac uwage na rodzace sie z tego problemy. sprawdz sobie jak widzi windows katalog uzytkownika i jak widzi go kazdy inny program. idio... ktory to wymyslil powinien zostac powieszony rozstrzelany i utopiony. tak zeby byc pewnym ze juz nic nie splodzi;p

ocenił(a) film na 8
haron29

Sam nie dowierzam, że mi się chce wdawać w dalsze przepychanki słowne...a co mi tam, potłumaczmy sobie grzecznie, zdobywając się na wyżyny czepliwości. Interesującym jest, że percypujesz kwestię błędu językowego tak selektywnie. Wiadomo - ortograf to nie ma to tamto, ale sam przecież piszesz bardzo radośnie i luźno, język Internetu uważam tutaj za kiepską zasłonę. :)
W każdym razie - pomyłka to paskudna i aż mnie mierzi na jej widok, ale nadal nie rozumiem po jaką cholerę robisz z tego taki problem. Naprawdę ciężko mi się będzie zmusić do napisania oficjalnego listu z przeprosinami za urazę uczuć narodowych i obrazę języka. :) Mógłbym odwołać się do Twojej ludzkiej natury i zapytać się: "czy Tobie nigdy nie zdarzyło się popełnić błędu?", albo bronić się samym faktem, że nigdzie powyżej kwestie językowe nie zostały poruszone, ale czy takie argumenty uznałbyś za słuszne? No właśnie. :). W sumie nawet to rozumiem, tak to jest internetowymi sporami, że w najgorszym przypadku możemy się zacapslockować na śmierć, ale wyższość, ba!. Równość!. Równość rozmówcy ciężko nam będzie zaakceptować. Sam zwykłem przykładać do spraw językowych dużą wagę toteż uważam, że słusznie to wypunktowałeś. Smuci jedynie fakt, że poza tym oczywistym spostrzeżeniem tak mało miałeś do powiedzenia w kwestii tematu.

Tak czytam powyższe i teraz wychodzi na to, że to ja jestem tym czepliwym. Cóż, pozdrawiam rozmówce.

Triv

"A propo" W jego wpisie błedów jest mnóstwo. Natomiast odnośnie pojazdów, to Twoja uwaga chyba jest trafna.

ocenił(a) film na 9
haron29

same bleedy

ocenił(a) film na 7
Triv

Popieram...

ocenił(a) film na 5

Nie tylko on. Każdy, kto ma choć trochę wiedzy historycznej, i interesuje się II wojną światową wyśmieje takie błędy, choć oczywiście należy pamiętać, że trudno było zdobyć działający sprzęt niemiecki. Nawet dziś dość popularne i czynne są jeszcze transportery półgąsienicowe (Sd.Kfz.251), ale już o Tygrysa ani rusz. A w "Szeregowcu Ryan'ie" zagrał go sowiecki T-34 odpowiednio wyprofilowany. Ale te "pierdoły", jak je nazywacie, są ważne.

użytkownik usunięty
Triv

Pozdrawiam. Ja też oglądając filmy wojenne zwracam duża uwagę na ukazywany sprzęt. W wielu filmach właściwe pojazdy i uzbrojenie zostało zastąpione przez samochody i czołgi z innych czasów lub innych stron danego konfliktu. Np. w "O jeden most za daleko" jest scena ukazująca czołg wjeżdżający na most. I nie przypominał on żadnego znanego mi czołgu niemieckiego. Słyszałem że był to zwyczajny amerykański sherman, którego na potrzeby filmu udekorowano kanciastą obudową. Może chodzi o to że twórcy filmów wojennych nie mają wystarczających środków lub możliwości wynajęcia odpowiedniej grupy rekonstrukcyjnej wyposażonej w potrzebne pojazdy. Podobnie było z "naszymi" Pancernymi. T-34 były, wszystko pięknie fajnie ale już Tygrysy były jakieś dziwne. Czy to przypadkiem też nie były T 34 -ki ale ucharakteryzowane na niemieckie wozy bojowe. A tak przy okazji, wie ktoś może jakie to są naprawdę czołgi, które mają Niemcy w "Bitwie o Ardeny"? W filmie mówią że to nowe Tygrysy, ale na Tygrysy Królewskie jakoś mi one nie wyglądały.

ocenił(a) film na 8
rumpel86

W końcu ktoś z kim można porozmawiać na ten temat. "O jeden most za daleko" to naprawdę doskonały przykład. Jeśli masz na myśli scenę w której samotny niemiecki czołg szturmował most pod ostrzałem pancerzownic to mamy tam do czynienia z ucharakteryzowanym Leopardem 1:
http://www.imfdb.org/w/images/thumb/9/9b/Bridge_4505.jpg/600px-Bridge_4505.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/Leopard_1
Niemcy zostali przeniesieni w czasie o jakieś dwie dekady do przodu. Nie mam czasu się więcej rozpisywać, ale do tematu z pewnością wrócę. Pozdrawiam. :)

Triv

O tak właśnie o to mi chodziło. A więc to jednak Leopard. Hehe rzeczywiście podobny.

ocenił(a) film na 7
Triv

Że tak się wtrącę w temat:
'Tylko dla orłów' (też na podstawie MacLeana zawiera więcej 'ciekawostek' (popatrz na oznakowania niemieckich czapek)... Podobnie jak w 'Komandosach z Navarony', o ile dobrze pamiętam, Niemcy jeździli T-34 :)
Działa Navarony cierpi na braki logiki i to mocno... Mowa oczywiście o filmie, głupio przyznać że czytałem książkę po kilkukrotnym obejrzeniu tej produkcji,... I książka rzuciła światło na ewenementy ukazane w filmie (napisałem wątek o tym).

ocenił(a) film na 9
rumpel86

sa dwa filmy wojenne gdzie byly tygrysy badz razie wygladaly jak one to szeregowiec ryan i zloto dla zuchwalych no i nie wiem czy przes chwile w valkiri nie bylo

HV71

Gdzieś kiedyś wyczytałem że w Szeregowcu wykorzystano te same Tygrysy, które wcześniej "zagrały" właśnie w Złocie dla zuchwałych i że zamiast własnych oryginalnych, miały silniki od t 34.

ocenił(a) film na 8
rumpel86

Trochę odkopuje temat, ale tak mi się przypomniało gdy widziałem ostatnio "Szeregowca..." ponownie. Poczytałem trochę i okazało się, że wspomniany tygrys miał nie tylko silnik od T-34 - to był T-34/85 w znakomity sposób ucharakteryzowany. Można się przypatrzeć temu cudakowi dobrze tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=5CbcB-LOJQQ
Z innych spostrzeżeń - według internetowej bazy danych pojazdów w filmach (IMCDb) tygrys ten wyprodukowany został w Zakładach Mechanicznych Łabędy.

Triv

No proszę. Polski wkład w zagranicznej kinematografii wojennej.

ocenił(a) film na 5
rumpel86

W "Szeregowcu Ryan'ie" T-34 rozpoznajemy po kołach. Czołg jest rzeczywiście fantastycznie wyprofilowany, aby jak najlepiej upodobnić go do Tygrysa, ale tego fragmentu nie udało im się przeskoczyć. Koła ma ewidentnie sowieckich z modeli. Trzeba przyjrzeć się, gdy pokazyją czołg z boku.

Triv

charakteryzacja nie była by trudna ani kosztowna, niestety wytwórniom się z reguły nie chce bo i po co? większość widzów to skończeni ignoranci.

ocenił(a) film na 10
harkonen_mgla

Niestety, prawda! 99% widzw to imbecyle! Hej!


Ponadto Dziala na wrony to klasyka i ktoi uwaza innaczej jest zwyklym dupkiem!

baca350

klasyka klasyką, ale czemu ona taka łatwa i gładka?

„Działa Navarony / The Guns of Navarone” (1961) (drugie spotkanie) – grupa alianckich komandosów w niemal samobójczej misji zniszczenia niemieckich ciężkich dział na jednej z greckich wysp. Od powodzenia ich misji zależy pomyślność ewakuacji brytyjskiego garnizonu z innej greckiej wyspy i neutralność Turcji. Mimom, że mamy 1943 rok, Niemcy wciąż z powodzeniem rozwijają ofensywę i demonstracyjne zdobycie greckiej wyspy w połączeniu z rozgromieniem konwoju ewakuacyjnego może przysporzyć Rzeszy nowego sojusznika – egotyczny (egzotycznie głupi) pomysł (sporą winę ponosi tu Alistair MacLean, wszak to ekranizacja jego powieści, ale i twórcy nie są bez winy – nikt im bezmyślnie fabuły na ekran przenosić nie kazał).

Greccy partyzanci, greccy zdrajcy, źli Niemcy, mniej źli Niemcy, dzielni Anglicy.

Nijaki obraz wojenno- przygodowy.

ocenił(a) film na 10
harkonen_mgla

Bo to był 61 rok. Kręcono ten film 16 lat po wojnie. To praktycznie tak jak dziś byś kręcił film o ataku na WTC. I o ile dzisiaj fani militariów znają dobrze sprzęt z tego okresu to wtedy te wydarzenia były całkowicie świeże. Nikt wtedy nie myślał o tym, że za x lat widz będzie oglądał film na komputerze który wówczas w obecnej formie nie istniał, będzie na tym komputerze oglądał ten film i w dodatku będzie mógł sobie zatrzymać w dowolnym momencie i przewijać do dowolnego momentu aby wyłapać detale.

Weź też pod uwagę to, że w tamtych czasach nie było takich wymagań ze strony widowni, nikt nie zwracał uwagi na to czy przypadkiem etykieta butelki na filmie istniała w czasie przedstawianych wydarzeń czy nie.

Film opowiada historię w dość jasno okreslonej szerokości geograficznej więc dlaczego dziwią cię grecy? Dlaczego dziwi cię obecność anglików? To typowy powojenny film o bohaterstwie, wtedy taki panował trend, a dzisiaj po 50 latach wałkowania tego schematu patrzy się na to inaczej. Ludzie zapomiają o tym jaki czas upłynął od nakręcenia tego filmu i jaką zmianę przeszła w tym czasie kinematografia.

mlody969

Kogo dziwią Grecy? Kogo? Kogo dziwią Anglicy? Kogo?

Mój Boże to było zaledwie 16 lat po wojnie! Wtedy sporo sprzętu z wielkiej wojny było w niezłym stanie wciąż użytkowane na całym świecie! Nikt jednak nie wymaga szukania starej pancerki po zakurzonych magazynach - wystarczyła odrobina charakteryzacji! Jedni z szacunkiem podchodzili do widza sto lat temu i podchodzą do widza z szacunkiem i dziś. "Inni" (scenarzysta, reżyser itd) kręcą byle jak ponieważ : a) 99% widzów i tak nie ma pojęcia co ogląda b) twórcy obrazów w 99% przypadków sami nie bardzo wiedzą w jakich realiach toczy się akcja.

Widz nie zapomina jaki czas upłynął od momentu powstania obrazu (no chyba, że widz idiota). Widz wie, że dobry obraz jest ponadczasowy i w kinie wojennym na pęczki porządnych produkcji z lat 50-tych i 60-tych. Ten filmik po prostu nie zalicza się do tej grupy, ot kiepska ekranizacja kiepskiej powieści.

ocenił(a) film na 10
harkonen_mgla

W latach 50 nie oczekiwano od kina takiego realizmu jak dzisiaj. To zupełnie dwa rózne światy. Zresztą ja sam nie rozumiem jak dzisiejsi ludzie skupiają się na detalach zamiast na filmie.

Skoro twierdzisz, że w kinie wojennym jest na pęczki produkcji z lat 50 i 60 to wymień mi kilka

mlody969

najpierw chcę usłyszeć wyjaśnienia w kwestii mego grecko-angielskiego zdziwienia, które jakoby było choć go nie było. no, czekam...

mlody969

czekam, czekam niecierpliwie...

Triv

Nie przejmuj się tymi komentarzami dotyczącymi ortografii czy inteprukcjii ;) bo to jest sprawa drugorzędna, jak ktoś nie ma co powiedziec, jak odpisac lub skompentowac to jest najprostszy sposób................robisz błędy hehe :)

ps. gratuluje pasji bo w tych czasach mało kto ją ma....pozdrawiam Triv!
Bartek

ocenił(a) film na 10
bartolomeo_filmweb

Ja bym nie powiedział że to sprawa drugorzędna. Owszem, merytorycznie to jest bez znaczenia i jego błędy nie sprawią, że tamte pojazdy opancerzone zamienią się na oryginalne, ale jednak razi to w oczy i tak naprawdę świadczy o człowieku, bo czepia się detali zapominając o podstawach.

ocenił(a) film na 9
Triv

to samo jest z czolgami zamiast tygrysa w wiekszosci filmach wojennych jest przerobiony albo tylko przemalowany t34 i to mnie wkrwia najbardziej

ocenił(a) film na 5
HV71

Nie wkurzaj się tak. Podobno we wszystkich muzeach europejsko-amerykańskich pozostał tylko jeden w pełni sprawny tego typu wóz. Nie ma wyjścia, po prostu trzeba wykorzystywać i przerabiać sprzęt sowiecki, który zjeździł pół świata i wszędzie go można za niewielką cenę zdobyć.

ocenił(a) film na 9
bartek_k_szczecin

ale mogliby sie bardziej postarac jak w zlocie dla z... albo szeregowcu

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones