Działa Navarony

The Guns of Navarone
1961
7,2 39 tys. ocen
7,2 10 1 38530
6,9 7 krytyków
Działa Navarony
powrót do forum filmu Działa Navarony

Film J. Lee Thompsona jest typowym i wzorcowym wręcz przykładem widowiskowego kina wojenno-przygodowego, z dzielnymi alianckimi komandosami, wysłanymi na teren wroga ze straceńczą misją, zbliżonym w stylu do słynnego, późniejszego "Tylko dla orłów" Briana G. Huttona (w którym to filmie jest - nawiasem mówiąc - sporo zapożyczeń z "Dział Navarony").
Największym atutem filmu jest wartka i widowiskowa akcja, która nie daje widzowi chwili oddechu i która do samego końca trzyma w napięciu. Jak to w filmach nakręconych na podstawie prozy Alistaira MacLeana, mamy ciekawą i dość zawiłą intrygę, jest wątek zdrady - i właśnie genialna scena rozwikłania tej zagadki jest najlepsza w całym filmie, podobnie zresztą, jak miało to miejsce we wspomnianym już wcześniej "Tylko dla orłów". Jest też sporo dobrego humoru i konflikt charakterów, bo zarówno bohaterowie Pecka, Nivena czy Quinna to postacie bardzo wyraziste i nietuzinkowe. Jest też trochę refleksji o sensie prowadzenia działań wojennych i o sensie wojen w ogóle - bohaterowie przeżywają rozterki, niejednokrotnie targani są wątpliwościami, jak np. w momencie, gdy Mallory postanawia poświęcić dla powodzenia misji majora Franklina.
Gwiazdy zagrały na równym mniej więcej poziomie. Najkorzystniej, moim zdaniem, zaprezentował się Anthony Quinn w roli solidnie już doświadczonego przez wojnę i pozbawionego złudzeń żołnierza. A na okrasę dwie piękne panie: Gia Scala i Irene Papas - pamiętna wdowa ze słynnego filmu Cacoyannisa "Grek Zorba".
Wśród wielu plusów film posiada jednak charakterystyczny i typowy dla tego rodzaju produkcji minus: niemieccy żołnierze zostali tu przedstawieni jako banda naiwnych kretynów. Ale ogólnie ogląda się świetnie. Tak więc: polecam. 9/10

adam05

A ocena spada... 8.86 -było więcej

Tak wchodzę sobie na filmy które mam w ulubionych i patrzę , oceny spadają w dół... a te które mi się nie podobają lecą w górę ,dlaczego tak jest?