Czy to nie dziwne, że w współczesnym świecie my ludzie cywilizowanie tak gorąco odżegnujący się od wszystkiego, co świadczyłoby o naszej ciemnocie i zacofaniu z taką łatwością zgadzamy się na publiczne egzekucje. Nie płoną już stosy, więc potrzebujemy innego nośnika podniet, jakim są media. Teraz one kształtują nasze umysły. Przekazujący nam wszystkie potworności, które mogłyby wpaść do głowy i czynienie ich twórców bohaterami.
Czy media mają nas ostrzegać czy wskazywać drogę na ścieżkę zbrodni. Świat uczy nas, że aby zdobyć sławę trzeba zaistnieć na ekranach telewizorów. Aby cię dostrzegli trzeba się czymś wyróżnić, zaszokować. Śmierć na ekranie podnieca nas tak samo mocno jak kilka wieków temu. Czekamy na nią a gdy zaistnieje delektuję my się jej smakiem. Możemy się oburzać, możemy odwracać głowę ze wstrętem, ale ona tam jest tylko czeka aż otworzymy oczy i ją wchłoniemy...
ej, nooo.... ty widziałeś ten film czy tak sobie skrobiesz swoje wynurzenia względem zagadkowego tytułu? niniejszym wyjaśniam, że w filmie chłopaków ze sky piastowskie nikt nie popełnia żadnej zbrodni, nie ma żadnych morderstw na ekranie a tytuł odnosi się bardziej do mentalnego stanu ducha bohatera, ale o tym sza bo zdradze wam za duużooo a autorowi powyższego wpisu proponuję ograniczyć oglądanie telewizji i skupić się na dobranocce, tvp1, godzina 19.00
gościu chyba rzeczywiście nie widziales tego filmu... Nie chce powtarzac powyzszej wypowiedzi...
Ale o samym filmie. Wciąga jak odkurzacz, nie mialem nawet czasu zeby otworzyc piwo (a to rzadko mi sie zdarza:) Polecam wszystim którym podobało sie "Że życie ma sens". Można odswiezyc dawne "znajomosci" z bohaterami i uśmiechnąć sie na ich widok. Bardzo fajne zapożyczenie z The Ring oraz jak mi sie wydaje troszke z Requiem dla snu.
Ten film to typowy przyklad przerostu formy nad trescia w kinie.Warto zobaczyc aby samemu sie o tym przekonac, a nawiazania do requiem dla snu byly zbyt oczywiste i bylo ich zbyt wiele.Pomysl na film bardzo dobry, realizacja tez...ale tego czegos brakuje czegos co jest sola kina!!! Nie ma tego przekazu, tego glosu w dyskusji...liczy sie tylko forma zeby wciagnac widza..ale w niebezpieczna gre i chyba o tym zapomnieli tworcy tego filmu,zbyt niebezpieczna gre,brakuje tu czegos...