Niewiele?
Nazwijmy rzecz po imieniu - to jest nic. Jedno wielkie nic - tyle mają zwolennicy Dnia... w tych swoich małych główkach.
Oglądał PAN chociaż pierwowzór? Bo tam fabuła jest podobna, tylko przesłanie inne (nie "bijmy" się), no i oczywiście wyższa ocena ponieważ panuje nagonka na amerykańskie remaki.
Poczytajcie sobie tutaj: http://www.film.org.pl/remake/opisy/dzien_w_ktorym_zatrzymala_sie_ziemia.html !
Sam nie wiem ;) Poprostu bronie tego filmu. :)
Pozdrawiam fanów i antyfanów Dnia w którym... :)
No to jeżeli chciałeś bronić, to strzeliłeś sobie samobója tym linkiem. Czytałeś w ogóle ten artykuł? Śmiem wątpić, w każdym razie utwierdza on tylko w przekonaniu, że nowa wersja tego filmu to niewypał.