PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=442004}

Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia

The Day the Earth Stood Still
2008
5,7 169 tys. ocen
5,7 10 1 169168
4,1 17 krytyków
Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia
powrót do forum filmu Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia

Mam pytanie: otóż, dlaczego na plakacie pisze, że "16.01.2009 to dzień, w którym zatrzymaŁA się Ziemia"? Przeciez tej daty jeszcze nie bylo. Czy to ma związek z premierą filmu?

Luminescence

Nooo to ma związek z polską premierą filmu.Typ reklamy

Luminescence

Noo nie było tej daty...
Więc jak na razie ziemia się kreci...

Luminescence

CO pisze? KTO pisze? Naprawdę tak trudno wykuć na pamięć: "jest napisane"? Wojciech Cejrowski, jakkolwiek by go nie oceniać, w jednym ma rację - tego typu błędy oceniać należy zero-jedynkowo: normalny, albo debil.

Diuk

cejrowski nawet w tym nie ma racji.......................

Diuk

co proszę? z całym szacunkiem - trafiają się gorsze błędy.

ocenił(a) film na 6
Luminescence

błąd to bład...
a tak w ogóle to - naprawdę? naprawdę nie masz się już czym przejmować tylko napisem na plakacie? tytuł, data, reklama - oczywista oczywistość.

ashu21

A mnie się wydaję, że są błędy mniejsze i większe. Bo przecież usprawiedliwia biednego człeka fakt iż wspomniany błąd jest tak powszechnie popełniany, że mogło mu się w pewnym momencie wydać iż ta forma jest poprawna. Jeśliby natomiast delikwent napisał "musg mnie boli" (z czym się kiedyś spotkałem) wtedy to można by go nazwać prawdziwym debilem i analfabetą. Na razie sobie na ten tytuł nie zasłużył choć biorąc pod uwagę merytoryczną stronę jego wypowiedzi myślę, że jego polszczyzna kryje przed nami jeszcze całą gamę przeróżnych smaczków.

papugwredny

Jak w każdej legendzie, i w powyższej wypowiedzi jest ziarno prawdy, ale, jak ktoś kiedyś powiedział, głupota nie zwalnia od myślenia. Sformułowanie "tu pisze" dla mnie zawsze będzie oznaczać, że COŚ gdzieś (w tym przypadku tutaj) PISZE - brak nazalizacji samogłoski wygłosowej jest charakterystyczny dla trzeciej osoby liczby pojedynczej nie przez przypadek wszakże, tylko po to, by można było po samym flektywie odróżnić ją od wygłosu znazalizowanego pierwszej osoby. Chwila pomyślunku - i już wiadomo, że coś JEST NAPISANE. Chyba, że tym CZYMŚ, co PISZE jest analfabeta i pragnie swą bezosobowość w szczególny sposób zaakcentować - ot, Flaubertowskie "Pani Bovary - to ja".

Diuk

Notabene - okazuje się, że nie taki Papug wredny, jak go diabli malują.

Diuk

a moim zdaniem Pan się zwyczajnie czepia.

Luminescence

Przypomnę, że to nie ja jako pierwszy rozpocząłem jałową dyskusję na temat flektywów:

"16.01.2009 to dzień, w którym zatrzymaŁA (tak! "ła" to flektyw!) się Ziemia"?".

A moja wypowiedź bynajmniej nie jest "czepianiem się" czegokolwiek, bowiem niesie ze sobą chęć wyjaśnienia powodów, dla których popełnionych przez p.t. interlokutorkę nagminny błąd jest wyrazem nie dysortografii, dysleksji, dyskalkulii czy innej dewiacji, lecz labilności intelektualnej i lenistwa umysłowego.

Diuk

Wydaje mi się że nie taki był temat postu i proponowałbym następnym razem wypowiadać się na temat.

pompek888

Umysł statystycznego internauty przypomina orzech włoski - póki porządnie nie grzmotniesz, nic w nim nie znajdziesz.

Powtórzę więc: "Przypomnę, że to nie ja jako pierwszy rozpocząłem jałową dyskusję na temat flektywów". Gdyby Szanowna Interlokutorka nie zaczęła z góry przegranej batalii o pragmatyczny wymiar mojej uwagi w sprawie oczywistego błędu i przyjęła do wiadomości owąż, prawdopodobnie wątek nie urósłby do kilkunastu z okładem wypowiedzi, a krew Szanownego Interlokutora nie burzyłaby się na widok brutalnego ciemiężenia niewinnych istnień z mej nieskromnej strony.

Diuk

Masz kompleksy?

Obywatel_3

Nie, mózg. Ale z pewnego punktu widzenia to prawie to samo.

papugwredny

musg to sie pisze przez k a nie g czyli musk tak jak tusk

Luminescence

nie przejmuj sie, z tego co wiem to przez nasza ulomnoscx wspowadzili pisze/i jest napisane jako poprawne. Wiec napisales/as zgodnie z plskim gownianym prawem. a tak poza tym to film mi sie nie podobal

ocenił(a) film na 4
Diuk

Tak się składa, że jeszcze parę lat temu obie formy były dozwolone więc nie czepiaj się takich błędów bo wynikają one głównie ze zmian w polskiej gramatyce a nie z niedouczenia.

Kalvis

tak sie sklada, ze niebyly "dozwolone" (cokolwiek to znaczy)

pisze sie teraz, lub pisze sie ogolnie, a jak sie juz napisze to jest napisane czyli dokonczone i juz sie niepisze tylko to czyta

razu_pewnego___

...A "nie" z czasownikami...
Dobra już nic nie mówię.

Kalvis

Zadziwiająco często zarzuca mi się "czepianie". Inny czasownik proszę - ten już ośmieszyłem powyżej.

Był dozwolony, zaiste - podobnie jak "hłopiedz", "hszążcz" i "stuł". Wszyscy przecież wiedzą, że tak właśnie Kochanowski pisał. No, przynajmniej dopóki nie stracił Urszulki.

ocenił(a) film na 10
Luminescence

to jest poprostu data polskiej premiery tego filmu. Zamiast pisać "w kinach od 16.01.09" to napisali "16.01.09 to DZIEŃ W KTÓRYM ZATRZYMAŁA SIĘ ZIEMIA"
takie to trudne ????

TheDayTheEarthStoodStill

Jak widać na załączonej karykaturze, nie tylko to.

Diuk

co za złośliwość... długo jeszcze ma Pan zamiar mnie tak dręczyć?

Luminescence

Aż zapamięta, aż zapamięta. Stara, dobra mnemotechnika. Mogę nawet wymyślić wierszyk, na wzór średniowiecznych cyzjojanów.

Diuk

już dawno zapamiętałam. ale chętnie przeczytam wierszyk...

ocenił(a) film na 8
Diuk

Popieram. Takie rzeczy powinno się tępić. Nie wspomnę już o takich cudach jak "tesh", "boshe" czy " byłem na impresce, wuda i piffko siem lały":D

Luminescence

Już była i Ziemia dalej się kręci.
Do końca 2012r. ma się kręcić.

Luminescence

To związek z moimi urodzinami które mam w tym dniu xD

Luminescence

"Dzień w którym zatrzymała się Ziemia" to tytuł filmu, a ta data przed tytułem ""16.01.2009 to" to tylko data polskiej premiery. Napisali tak żeby plakat fajnej wyglądał.

Corleone_94

fajniej

Corleone_94

Nie! Żartujesz!