Fabuła prosta jak konstrukcja cepa, ale w końcu to remake filmu z lat 50'. więc czego się spodziewać. Film z lat 50' zrobił na mnie jakies większe wrażenie, niż to - niepotrzebny remake.
Aktorstwo ujdzie, choć Keanu drętwy jak zawsze (choć tu takurat taki miał być):)
5/10