Sa pewne niedociagniecia, ale to nie o to chodzi w tym filmie. Bardzo malo jest filmow w ktorych to my chcemy zniszczyc obcych, a nie ona nas w sumie (choc pozniej podjeli taka dezycje, ale tylko ze wzlgedu na nasze zachowanie). choc motywacja kosmitow jest dosc samolubna (chca uratowac planete, ale jak na wyzsze inteligencja rodzaj powinni nam pomoc przebrnac ciekzi okres). Ukazuje idealnie pyche ludzka. malo pokazuje tych dobrych stron ludzkosci jednak. Film bardzo trafiony jezeli chodzi o pomysl;) i powodujacy refleksje ;)
Stary o czym Ty gadasz...?
owszem jest jedno "niedociągnięcie", cały film jest jednym wielkim "niedociągnięciem"...
wg. Ciebie jest on ambitny, wg. mnie jest równie ambitny co "postal" Uwe Bolla...
jeśli ten film spowodował że Twoje szare komórki dostały impuls do pracy, to przy NAPRAWDĘ AMBITNYCH filmach powinien Ci mózg eksplodować...