PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=442004}

Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia

The Day the Earth Stood Still
2008
5,7 169 tys. ocen
5,7 10 1 169168
4,1 17 krytyków
Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia
powrót do forum filmu Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia

gniot

ocenił(a) film na 1

Ogonie gniot dla brodatych ekologow;)denne pseudo przeslanie i maaaaaasa bledow merytorycznych np. bezzalogowce Predator nie maja silnikow odrzutowych, jeden satelita lacznosciowy z glownym dowodztwem?????????hahahaha,a rakiety balistyczne na okretach podwodnych ktore mozna odpalac pomijajac glowny system??i inne mobilne stanowiska rakietowe???hehehe obsmialem sie ze ten film jest na tyle ekologiczny ze glowna bohaterka jezdzi hybryda;)pozdrawiam przede wszystkim tych co zaraz na mnie wjada hihihdziekuje;)

jagtiger

...i od kiedy pociski Sidewinder sa AGM?? Film denny ze szok...

ocenił(a) film na 1
Cekol

Dokladnie!Prawde mowiac to mi sie najbardziej rzucilo w oczy a raczej w uszy;)ale wylecialo mi z glowy jak pisalem posta;pJuz dawno nie widzialem takich niedorobek...a raczej powinienem napisac niekompetencji tworcow.Hmmm az staram sie siegnac pamiecia...nawet w glupich transformersach bylo mniej baboli tego typu zdaje sie.Pozdro dla kumatych ludzi:)

jagtiger

Masa błędów merytorycznych? hahaha uśmiałem się, bo myślałem, że to film science fiction :) pójdźmy dalej w niedoróbkach: kosmitów przecież nie ma, widział ktoś takiego kosmitę, który wylądował na ziemi? (dla mniej myślących wyjaśniam, że był to sarkazm.)

Generalnie bardzo mnie irytuje taki sposób oceny filmów, ale bawi mnie za to jeśli ktoś zarzuca filmowi merytoryczne niedoróbki, a sam nie ma do tego merytorycznych podstaw. Żeby było jasne w filmie nie ma mowy o Predatorach, ale o Reaperach. Reaper czyli Predator B(MQ-9 Reaper Hunter/Killer) występuje w wersji z silnikiem turbośmigłowym natomiast w 2007 roku testowana była wersja z silnikiem turboodrzutowym nie wiem jaką ma dokładną nazwę, ale domyślam się, że w skrócie wojskowi nazywają go Reaper ;)

ast

Pal licho merytorykę. Dawno nie widziałam filmu z tak marnymi dialogami. I ci Amerykanie. Rzeczywiście się zachowują jakby UFO lądowało u nich po raz n-ty i się przyzwyczaili. Ten mały, gdy ze spokojem na twarzy mówi "On jest jednym z nich". Miałam wrażenie,że zaraz zza jakiegoś krzaku czy czegoś wyjdą Moulder i Scully i powiedzą "I believe":P
I ziemia też się nie zatrzymała...I w ogóle wszystko jest strasznie przewidywalne w tym filmie. Efekty też niespecjalne. To w "Mumii - grobowiec cesarza" były porównywalne, chociaż z innej beczki:P
Żeby jednak oddać sprawiedliwość- plusy:

+ Dawno się tak nie uśmiałam na s-f
+ Za pamięć o innych narodach tego świata które tym razem również zostały zaatakowane przez obcych

+specjalny plus dla Pana, który napisał tutaj recenzję tego filmu i jego wypowiedź o grze Keanu Reevesa. Tak, aktorzyna wreszcie spełnił swoje głębokie pragnienia, którymi gwałcił każdą zagraną przez siebie rolę.

ocenił(a) film na 3
drzazga18

Tyle czekałem na ten film z trailer'a zapowiadał się super, jednak zgodzę się ,że ten film to DNO , CHAŁA nie polecam nikomu!!!

ocenił(a) film na 1
ast

hahahah Ast czy jak tam;)sorki zarcik;p reaper to po prostu uzbrojona wersja predatora kolego moj drogi http://en.wikipedia.org/wiki/MQ-9_Reaper chyba ze nie czaicz ang.to nie wiem sam sobie poradz. hmmm wiesz podstawy merytoryczne z to Ty masz widze wieeeeeelkie;) to jest film since fiction ale skoro osadzaja go w realiach wspolczenych to niech sie trzymaja tychze realiow...a tego o tych kosmitach to nawet nie zalapalem zartu i szczerze nie chce mi sie nawet. Skoro wchodzisz w polemike to bardziej sie postaraj nad argumentami bo jak na razie nie masz zadnych tylko cos gdzies tam uslyszales i piszesz...cost tam testowane gdzies tam dokladnie nie wiesz ale nawijasz hahahaha dooobry jestes nie ma co.pozdro

ocenił(a) film na 1
ast

aaaa i jeszcze PS.prosze nie ma co sie irytowac zlosc szkodzi pamietaj hehehe;)bo mnie tez wiele rzeczy irytuje a nie mowie o nich na forum:P

PS.2 jesli w jakis sposob uzasadnisz to co napisales to naprawde luz kazdy moze sie mylic;)

użytkownik usunięty
jagtiger

Zgadzam się z tym, że film jest słaby, jednak twierdzenie że jest to gniot dla brodatych ekologów strasznie mnie denerwuje. To, że porusza kwestie ochrony środowiska jest właściwie jego jedyną wartością. Cieszę się że powstał jakikolwiek film o takiej tematyce, jeżeli sprowokował choć jedną osobę do myślenia, to było warto. Ciekawe czy nastanie dzień w którym ludzie zrozumieją że ochrona środowiska to nie problem brodatych ekologów tylko każdego z nas...

ocenił(a) film na 1

Hmmm a czym jest ochrona srodowiska?? mozna zadac sobie to pytanie na dobra sprawe oddychanie to tez szkodzenie srodowisku bo wydalamy dwotlenek wegla;Ptaki zarcik hehe...probuje powiedziec ze po I: grupa ekologow nie jest w stanie na dobra sprawe nic zmienic a po II: po kiego cokolwiek zmieniac ludzkosc od wiekow dazy do ulatwienia sobie zycia a to na jakims etapie powoduje "szkody" w srodowisku naturalnym. Jasne mozemy sie zamknac w ziemiankach w lesie i zywic sie roslinkami ale jaki jest tego cel. To by znaczylo poniekad cofanie sie w rozwoju. Postep jest nieunikniony a ekologiczne bzdury tylko staja mu na drodze...To ze korzystasz teraz z internetu tez powoduje zanioeczyszczenia itp.wiec prosze Cie nie badzmy hipokrytami:)pozdro

użytkownik usunięty
jagtiger

Zastanawiałam się czy Ci odpowiadać, bo trudno uświadomić kogoś w kilku zdaniach. Nie jestem ekstremistką próbującą zatrzymać postęp techniczny bo jest on sprzymierzeńcem ekologii a nie jej wrogiem, więc nie upraszczaj. Nie znasz mnie ale uznałeś, że sam fakt mojego istnienia i korzystania z internetu czyni mnie hipokrytką. Nie uważam, że grupa ekologów może zmienić świat ale decyzje każdego z nas owszem. Nie zachęcam nikogo do bojkotu cywilizacji tylko do ograniczania tych "szkód" o których wspominałeś. Można np. nie używać plastikowych toreb jeżeli nie jest to niezbędne, używać: sprzętu klasy AA, żarówek energooszczędnych, produktów z makulatury, wodooszczędnych toalet, segregować śmieci, nie marnować wody np. lecącej z kranu bez celu podczas mycia zębów, nie marnować jedzenia, stosować budownictwo pasywne... a przede wszystkim wspierać edukacje społeczną w tym zakresie i inicjatywy polityczne mogące poprawić sytuację (np. powszechne zastosowanie alternatywnych źródeł energii). To zrobi dużą różnicę, bo ekologia to nie gra zero jedynkowa: albo rozwój albo ziemianka. Jeżeli uważasz że to bzdury i nic nie da się zmienić to zastanów się czy wolałbyś żyć na śmierdzącym i pełnym śmieci miejscu czy np w krajach skandynawskich. Ochrona środowiska nie jest potrzebna dla utopijnych ideałów brodatych dziadków, tylko dla naszego komfortu życia i przetrwania. Pozdrawiam Cię i liczę na to że sprowokowałam kogokolwiek do myślenia, bo nie ma sensu wdawać się we wieczne riposty i spory "cywilizacyjne" oparte na błędnym przekonaniu że człowiek może żyć i rozwijać się niezależnie od środowiska które zamieszkuje.

ocenił(a) film na 7

Była tu już obszerna dyskusja na temat ekologii i przesłania filmu.
Nie wdając się więc w szczegóły zamieszczam link dla zainteresowanych. W tym temacie podałem kilka moim zdaniem wartych odwiedzenia tematów z ich opisami. http://www.filmweb.pl/topic/1064808/W+sumie+kicz.html

Parowanie oceanów i mórz wprowadza więcej CO2 do atmosfery niż cały przemysł, a poza tym jak nie będzie CO2 nie będzie roślin, które z tego CO2 korzystają produkując nam tlen niezbędny do życia. Chrzanić ekologiczne gadki i wszystkich ekologów, których protesty polegają na wyłudzeniu jak największej kasy...pozdrawiam

jagtiger

nie znam się na tych wszystkich zabawkach, zbrojeniach, maszynach etc. ale zgodzę się, że film jest bardzo słaby.

według mnie jest lichy ze względu na kiepska (w tym mało wiarygodną) grę aktorów, słaby scenariusz (czy może raczej jego realizację - reżyserię).

ponad to było też kilka (wręcz) szkolnych niedociągnięć, jak chociaż by scena w której Klaatu podnosi prawą klapę marynarki pod którą widać ranę (przez koszulę) na prawej piersi .... a kawałek dalej, dziwna substancją po której rana się goi, smaruje już ranę na LEWEJ piersi.

Moja ocena 5/10.

ocenił(a) film na 1
qpson

a ja dodam, ze oprocz przeslania, ktore tu powiedzmy bylo-film powinien miec tez jakas tresc, akcje i nie chodzi mi o zabjanie czy poscigi-czegos mi tu brakuje, ale nie bede sie nad tym rozwodzic, bo szkoda mojego czsu-podpisuje sie pod Waszymi wypowiedziami ;)

ocenił(a) film na 7
qpson

heh dobry jesteś gpson. pierwsze ujęcie rany to odbicie w lustrze. oglądaj uważniej.

pzdr