kolejny film który dobrze się zaczyna i żle kończy.... od połowy robi się lipa...... i przez to cały
film jest LIPA..nie polecam.
Czego oczekujecie od zakończenia (wielkiej dawki emocji, niespodziewanego zwrotu akcji, super efektów). Spodobał mi się film, oglądałem podobnych niewiele, być może nie mam porównania stąd u mnie brak rozczarowania. Dlatego prośba.
1. Wymieńcie proszę podobne filmy odpowiadającym, satysfakcjonującym zakończeniem?
2. Jakie to mogło by być zakończenie do tego filmu, gdybyście byli reżyserami, co byście ulepszyli?
Z góry dzięki -bo jak na razie to naprawdę nie rozumiem tego narzekania, a bardzo bym chciał, bo temat jest ciekawy (więc liczę, że zostanę oświecony, lub co najmniej wspomożonym atrakcyjnym materiałem filmowym dzięki czemu poszerzę horyzonty).
Wiesz co? po prostu chciałbym aby ten film był do końca wciągający tak jak na początku, druga część filmu mnie nudziła i tyle.
A twoje pierwsze pytanie jeśli dotyczy filmów z podobną fabułą, to nie oglądałem chyba żadnego takiego...ale to nic nie zmienia ( czemu takie pytanie?)
Ja w ogóle widzę, że masz jakąś obsesję na punkcie tego filmu, bronisz go jak tylko się da ( również w innych postach) próbujesz pomóc w zrozumieniu go tym którym się nie podoba ... po co? jak się komuś nie podoba to ty tego nie zmienisz ... jesteś mesjaszem tego filmu czy jak? nie rozumiesz narzekania ? a ja nie rozumiem twojego narzekania na narzekanie innych ... i skończ z tą ironią w postach, jesteś opresyjny !
Zgadzam się. Początek świetny, potem też mi się dobrze oglądało, ale ciągle żadnej akcji. Wreszcie się zaczyna coś dziać i tu nagle koniec. Aż się chce zapytać "to już?"
A czego oczekiwałeś? Że wszyscy nagle zaczną się miłować (cokolwiek to znaczy, bo tak naprawdę nie wiem)?