dno, kilometr mułu i półtorej godzinna reklama citroena.
wszystko plastikowe, nowoczesne i stylowe, kogo normalnego, młodego stać na takie życie i samochody?
w jakim świecie spec od przeprowadzek zarabiający najpewniej 1300 może mieszkać w designerskim mieszkanku w warszawie i obijać się po klubach i siłowniach?