Moim skromnym subiektywnym zdaniem Dzień Zagłady jest lepszy. Armageddon to typowe amerykańskie kino akcji (nie katastroficzne!), w przeciwieństwie do Deep Impact. Odniosłem wrażenie, że w Armageddonie uderzenie meteorów o Ziemię było jedynie pretekstem do pokazania możliwości speców od fx'ów. W Dniu Zagłady nacisk położono raczej na psychikę ludzi, a tragedia stanowi jedynie tło i katalizator wydarzeń - nie tak jak w Armageddonie.