PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=184439}

Dzieci z Leningradzkiego

The Children of Leningradsky
2004
7,7 17 tys. ocen
7,7 10 1 16733
7,4 7 krytyków
Dzieci z Leningradzkiego
powrót do forum filmu Dzieci z Leningradzkiego

Rusofobia

użytkownik usunięty

Na Rosji to w Polsce wszyscy się znają! Tyle tylko, że w Rosji 90% z nas nigdy nawet nie było... Większość tak naprawdę nie ma zielonego pojęcia o Rosji. Chyba na żaden innych kraj na świecie nie patrzy się u nas w sposób tak stereotypowy jak na Rosję. Ja byłem tylko 2 razy na Krymie, ale z chęcią zobaczyłbym i Petersburg, i Moskwę, i całą Północną Rosję od Karelii po Ural. Jest to niewątpliwie arcyciekawy i tajemniczy kraj, który i przeraża i fascynuje, chyba przede wszystkim z powodu swoich gigantycznych rozmiarów. Żeby nie było, że zaraz ktoś odpisze, iż jestem jakimś rusofilem, to profilaktycznie podkreślam, że nigdzie w tym temacie Rosji nie pochwaliłem. Niestety w Polsce próba obiektywnego spojrzenia na ten kraj zazwyczaj kończy się wyzwiskami od agentów Putina, bez żadnych merytorycznej treści...

użytkownik usunięty

To ja powielę następne stereotypy zaczerpnięte z pewnego filmu " usa broni , usa radzi , usa nigdy was nie zdradzi " Rosja twój wróg ! Nie odpowiada tylko za gradobicie , trzęsienie ziemi i koklusz . To prawda co piszesz Rusofobia urosła do skali wręcz absurdalnej . Na Krymie też byłem ale więcej niż ty , wschodnich sąsiadów znam dość dobrze , więc nie łykam ciemnoty z tv . Dla lubiących realne podejście polecam " Sprzedawcy śmierci " dokument . Twój awatar źle mi się kojarzy , nic osobistego oczywiście , ale barwy oun-upa na awatara ?

użytkownik usunięty

Na moim poprzednim awatarze nie widniały barwy UPA, tylko Milanu (również czerwono-czarne), którego od lat jestem wiernym kibicem, także spokojnie ;)

xDDDDDDD

ocenił(a) film na 9

"Chyba na żaden innych kraj na świecie nie patrzy się u nas w sposób tak stereotypowy jak na Rosję"

Ośmielę się z Panem nie zgodzić bo zapewniam Pana, że wśród Polaków którzy oceniają Izrael na podstawie stereotypów które sami o nim tworzą jest jeszcze mniej tych którzy odwiedzili kiedykolwiek ten kraj niż rusofobów którzy mieli okazję zobaczyć Rosję na własne oczy.

"Niestety w Polsce próba obiektywnego spojrzenia na tej kraj zazwyczaj kończy się wyzwiskami od agentów Putina... "

Możliwe, że tak to wygląda w Polsce lecz absolutnie odwrotnie w polskim internecie gdzie każda krytyka polityki Putina kończy się zazwyczaj wyzwiskami od banderowców ze strony "Rdzennych Polaków" i coś mi podpowiada, ze akurat to Panu nie przeszkadza.

użytkownik usunięty
MichCorleone

Panie MichCorleone (swoją drogą, Al Pacino był w roli Michaela Corleone wybitny - jedna z najwspanialszych kreacji w dziejach kina), musimy odróżnić oficjalną propagandę telewizyjną i linię partii rządzących od trzydziestu lat naszym krajem od tego, co dzieje się w internecie, gdzie ludzie mają nieporównywalnie szerszy zakres możliwości poznania różnych punktów widzenia. Staram się zachować dystans do tych wszystkich wyzwisk w stylu "ruskiego agenta" czy "banderowca". Doskonale sobie zdaję sprawę, że Rosja ma ambicje mocarstwowe i gdyby miała odpowiednią siłę, to stanowiłaby ogromne zagrożenie dla naszej suwerenności. Problem w tym, że wielu ludziom (głównie z pokolenia pamiętającego czasy PRLu) naopowiadano wielu bzdur o rosyjskim zagrożeniu, które nijak się nie miały do rzeczywistości, na którą zdecydowanie większy wpływ miały i mają choćby Stany Zjednoczone.

ocenił(a) film na 9

Proszę wybaczyć ale w mojej ocenie skrajną naiwnością jest twierdzić, że internauci mają "nieporównywalnie szerszy zakres możliwości poznania różnych punktów widzenia" gdyż zdecydowana większość z nich nie jest w ogóle zainteresowana poznawaniem innych punktów widzenia a poza tym mechanizmy podpowiadają i tak głównie treści potwierdzające nasze dotychczasowe poglądy. Stąd też nawet jeśli człowiek ma otwarty umysł to czasem aby poznać odmienny punkt widzenia potrzeba sporo determinacji, nie każdy ją ma.
Równie utopijna wydaje mi się także wiara w to, że internetowe "źródła informacji" działają w sposób obiektywny, w oderwaniu od manipulacji, propagandy itd. zapominając, że stanowią one doskonałe narzędzie wojny propagandowej w której trzeba przyznać Kreml sprawdzał się zawsze najlepiej lecz nigdy nie dysponował tak silnymi narzędziami jakie przyniósł rozwój internetu. Na dodatek brak jednakowych reguł uniemożliwia prowadzenie podobnych działań na terenie rosyjskim, czy chińskim.
Co zaś się tyczy oceny potencjonalnego zagrożenia ze strony Rosji pod przywództwem Władimira Putina, oficera KGB który rozpad ZSRR nazywa największą katastrofą geopolityczną XX Wieku i który nie ukrywa że jego celem jest jego reaktywacja to proszę się nie dziwić. Wystarczy odpowiedzieć choćby na dwa pytania.
Który kraj brał udział, wraz z Prusami, we wszystkich rozbiorach Rzeczpospolitej, doprowadzając do wymazania jej z mapy świata na 123 lata?
a) USA
b) Izrael
c) Ukraina
d) Inny
Prezydent którego kraju domagał się utworzenia niepodległego państwa polskiego ze swobodnym dostępem do morza?
a) Rosji
b) Węgier
c) Inny

Myślę, że odpowiedzi na te pytania w dużej mierze określają stosunek Polaków do Rosji i USA

ocenił(a) film na 8
MichCorleone

Twoje pytania są tendencyjne.

MichCorleone

O proszę, znów się spotykamy.
Napisał samą prawdę, a ty mu z historią wyjeżdżasz. Wyjedź jeszcze z historią Niemiec, czy potopem szwedzkim.
Putin chce reaktywacji ZSRR, serio?
To czemu nie zaczął od wschodu? Który byłoby mu dużo łatwiej przyłączyć. Obywatele dawnych republik radzieckich z Azji środkowej pchają się drzwiami i oknami do Rosji po lepsze życie. Urzędy emigracyjne są totalnie zapchane ich wnioskami.
Rosja przynajmniej przed tą wojną była DRUGIM po Stanach kierunkiem emigracji. Ta zła i rzekomo biedna Rosja.
Jakkolwiek wojny nie popieram, to jest ona o coś innego- Putin nie chce NATO na Ukrainie. Widzi w tym zagrożenie dla Rosji. Dla jej złóż- na przyszłość.
Stąd całkowicie bezkrwawe zajęcie Krymu- odpowiedź na Euromajdan. Aby utrzymać rosyjskie wojska na Krymie.
24 lutego zaatakowali, aby uniemożliwić Ukrainie wejście do NATO, ustawić w Kijowie rząd marionetkowy. To drugie się nie udało. To pierwsze na razie tak.
A po co jeszcze ta wojna?
W Rosji są wybory 2024 roku i ta wojna ma odwrócić uwagę od innych problemów w Rosji. Np. takich, jak gospodarka, co siadła po covidzie(na całym świecie zresztą, ale to dotknęło też powiązaną gospodarczo z Chinami Rosję.),zjednoczyć Rosjan przy ,,silnym'' wodzu przeciw wspólnemu wrogowi- ten etos w Rosji szczególnie się sprawdza. I to też się udało- wyizolowany ze świata naród słucha tylko jedynie słusznej państwowej propagandy, czując się zagrożony zachodem i wierząc w słuszność ,,specjalnej operacji wojskowej''.
Jestem całkowicie przeciwna tej wojnie, jak i każdej innej wojnie agresorskiej.
Natomiast taka polityka Rosji częściowo wzięła się z wrogości, jakiej Rosja doświadcza na arenie międzynarodowej.
Np. polsko rosyjskie stosunki zepsuł Kaczyński, nie Putin. Np. wtrącając się w Gruzje, gdzie w ogóle było nie tak, jak to pokazywała polska propaganda.
Gruzja zbombardowała śpiące miasto Cchinwali, co było zbrodnią wojenną i od czego się ta wojna w ogóle zaczęła. Wtedy weszły wojska rosyjskie i bynajmniej nie po to by Gruzję zająć, tylko by uspokoić sytuację. Abchazi doskonale pamiętali rzezie urządzane im przez Gruzinów w 1993 roku i szczerze ich nienawidzą. Nie chcą być podbici przez Gruzję.
Natomiast polska propaganda pokazała to odwrotnie. Gruzinów przedstawiła jako ofiary, a gdy polski korespondent chciał zgodnie z prawdą powiedzieć, co tam się stało, dostał wymówienie z pracy...
W podobnie zakłamany sposób przedstawiono Czeczenów i dopiero, gdy świat na własne oczy zobaczył czeczeńskie zbrodnie w postaci Dubrowki i Biesłanu, trochę się zamknął.
Rosjanie jako społeczeństwo nigdy nie byli wrogo nastawieni do Polaków. Jeżeli były jakieś akcje antypolskie, to inspirowane przez władze(nomen omen Gruzina- Stalina) i za pomocą wojskowych. Zwykli ludzie w tym nie uczestniczyli, w przeciwieństwie do Ukraińców. Zwykli Rosjanie często żałowali polskich skazańców i im pomagali np. dzieląc się jedzeniem. O czym można przeczytać z relacji polskich Sybiraków np.
Historia polsko rosyjska jest trudna, a zaczęła się od polskiej agresji na Rosję- tzw. dymitriady. Później Rosja jako większy i silniejszy kraj wielokrotnie triumfowała. Lecz po pieriestrojce nie było żadnej wrogiej polityki, ani chęci narzucania nam czegokolwiek przez Rosję.
Nie było też najmniejszej wrogości ze strony rosyjskiego społeczeństwa. Ta zaczyna pojawiać się dopiero teraz w odpowiedzi na postawę Polaków wobec Rosjan, ale i tak nie ma startu do polskich uprzedzeń wobec Rosjan, jako ludzi.

ocenił(a) film na 9
Edna_fw

Odnoszę wrażenie, że pochyla się Pani z większą troską nad Rosją niż nad polską racją stanu. Walka o pokój i brzydzenie się agresją mają długoletnie tradycje za naszą wschodnią granicą. Raczej nie będę kontynuował tej dyskusji.

MichCorleone

A jaka jest ta ,,polska racja stanu''? Kto o tym zdecydował? I wreszcie- co to ma do mojego wpisu?
Nigdzie nie napisałam, że obecna wojna na wschodzie toczy się o pokój, ani tym bardziej, że ją popieram.
,,Raczej nie będę kontynuował... (,,bo nie mam nic mądrego do powiedzenia''?)
Po co więc zaczynać wywód, o kraju, o którym się ma nikłe pojęcie?
O tym właśnie jest ten temat, notabene...

MichCorleone

Ten redaktor, to niestety już nieżyjący Wiktor Bater. Znawca Rosji. Piszący o niej obiektywnie, bo w swych relacjach tak ją krytykował, jak i nie zgadzał się z krytyka niesłuszną.
Dla mnie obok Barbary Włodarczyk autorytet absolutny.
A wracając do Gruzinów, ci przyjaciele braci Kaczyńskich dopuszczają się obecnie w Polsce najcięższych przestępstw. Od morderstw(np. Paulina D. z Łodzi- mojego rodzinnego miasta), przez rozboje po gwałty. W tych gwałtach z Ubera bodaj królują w statystykach.
I nie, bynajmniej nie chcę szczuć na naród gruziński. Wszędzie są dobrzy i źli ludzie. W Gruzji również jest wielu wspaniałych ludzi. Podobnie jak w Rosji i na Ukrainie.
Chcę jedynie pokazać przekłamania propagandy i obnażyć polską ignorancję w sprawach, na które Polacy tak chętnie się wypowiadają.

ocenił(a) film na 8

Historia Rosji jest jeszcze bardziej tragiczna niż historia Polski. Polacy są po prostu indoktrynowani, Rosjanie też, szczują nas na siebie...

ocenił(a) film na 8
FrankSerpico4455

Śmiesznie się to zestarzało