Świetny film Romana Polańskiego chociaż moim zdaniem ustępuje dziełom o podobnej tematyce: Egzorcyście i Omenowi. Podwyższam jednak ocenę za to, że właśnie Dziecko Rosemary jest tym prekursorem w zakresie horrorów satanistycznych. Film ten ma specyficzny, charakterystyczny klimat, gdzie przez znaczną część czasu czuć...
więcej
Wiem.. Wyśmiejecie mnie na pewno, ale kurde ten film to jak tu ktoś już powiedział przebieg
ciąży przez cały film. Durne dwie godziny stracone z życia. Mogli chociaż tego bachora
diabelskiego pokazać to bym może się zastanowił czy pierdzieloną TRÓJĘ wystawić.
film ciągnie sie przez dluuuuugie 136min i tak naprawde jest o niczym, ni to horror ni to nic.
głowny watek : ciąża i jej przebieg, no naprawde niesamowity pomysł na film i dotego te mochery wyznawcy szatana, porażka
Jak dla mnie to nie jest horror, jedyne napięcie jakie czułam było związane z tym, że czekałam aż w końcu akcja się rozwinie i liczyłam, że może coś się w końcu wydarzy. Nie mówię, że mają się lać litry krwi... Od mnie 7, choć trochę się zawiodłam, fajnie się oglądało... ;)
tu o czym dyskutować, ale i tak wkurza mnie absurdalna wręcz naiwność głównej bohaterki , no ale klimat, muzyka i zakończenie.... rewelacja
Jak na te lata to film dobrze się trzyma. Nieco naiwne zakończenie ale nadal straszy i to skutecznie. Ponad to gra aktorska jak dla mnie dosyć sztuczna. Natomiast scena w której przekradają się na paluszkach za Rozmary była niemal komiczna. Mimo to całość jest ciekawie zmontowana. Pomysł również należy zaliczyć na +....
więcej.. bo się wszyscy zachwycają. Ja nie muszę, film mi się nie podobał. Ciężki, pogmatwany, jakiś taki dziwacznie niespokojny, poza tym straaszne dłużyzny. Nie powiem bo dobrze zrobiony, tylko po prostu nie mój klimat. Nie każdemu musi się podobać.. Tak, tak wiem, że się nie znam, jestem głupia i co jeszcze sobie...
oglądałam ten film i się zawiodłam. Myslałam, że to będzie film, naprawdę straszny i w ogóle, ma strasznie wysoką ocenę, bardzo dobre opinie, ale tak szczerze mówiąc nie ma tu nic strasznego. Nic się tu nie dzieje. Nudy przez cały film, nie wiem czym się tu zachwycać, chyba że ktoś mi to wytłumaczy. FILM BYŁ NUDNY.
Wie ktoś może coś na temat kontynuacji książki Ira Levina pt. "Son of Rosemary" czy została wydana w Polsce?
Jest to ponoć kontynuacja wydarzeń tych które miały miejsce w "Rosemary's Baby" dlatego jestem ciekawy, nigdzie nie mogłem znaleźć informacji o polskim wydaniu książki dlatego jeśli ktoś coś wie proszę bardzo o...
A co sądzicie o wykonaniu "Kołysanki" przez Mike'a Pattona?
Wg mnie jest genialna, przedstawia czasem troszke inny klimat niż oryginał ale też ma coś wielkiego w sobie! http://www.youtube.com/watch?v=ggjwKHvAh7U&feature=related
Kolejna tuza po Ojcu Chrzestnym, która niestety mnie nie zachwyciła. Czuć tajemnicę Polańskiego, niepewność co nas spotka za chwilę. Mia zagrała naprawde dobrze, tak dobrze iż irytowała mnie jej niezdarność, piz...tość i przesadna delikatność.
Film jest bardzo stary, dlatego nie będę komentował jego walorów...
To "lalalalalala" śpiewane chyba przez Mię Farrow czasami mnie prześladuje. Nie wiem co
jest w tym takiego strasznego, ale gdy tylko słyszę pierwsze "la" odczuwam mocniejsze
bicie serca. Chyba nigdy nie dowiem się dlaczego ona wywołuje strach :) A wy co od niej
odczuwacie??
Obejrzałam ostatnio drugi raz „Dziecko Rosemary”, poczytałam trochę o tym filmie. Interpretacji jest sporo, brane były pod uwagę warianty 1.Rosemary istotnie zamieszkała w sąsiedztwie osób, które sprawowały kult szatana , 2. R. była chora psychicznie, prawdopodobnie na schizofrenię, 3. R. w związku z ciążą miała różne...
więcejobejrzałam znowu i strasznie mnie zdziwiło, że nie pokazali dziecka. Jakiś czas temu widziałam film w telewizji i mogłabym przysiąc, że widziałam to dziecko. Na końcu jak Rosemary podeszła do kołyski, kamera zajrzała do środka i wszystko było widać! Tak, włochate, z czarną skórą, z rogami, raczej brzydkie. Ta scena tam...
więcej