Dziecko Rosemary
Rosemary's Baby
1968
Film jest strasznie nudny. Nie ma w nim żadnej akcji, strasznych zdarzeń - nic co może wystraszyć. Dla mnie jako młodego widza w tym filmie nie ma nic atrakcyjnego, co może zainteresować. Przez cały czas trwania tego tandetnego obrazu przedstawiającego satanistów z Nowego Yorku nie miało miejsca żadne ciekawe...
O ile Egzorcysta jest i pozostanie królem tego typu horrorów i jest poza zasięgiem tej dwójki tak Omen i Dziecko trzymają dość podobny poziom. Nie wiem, który z nich jest lepszy lecz postawił bym chyba jednak na Omena. Daje lepszą rozrywkę zwyczajnie.
Polański pokazał tym filmem, że potrafi stopniować napięcie, budować atmosferę grozy i osaczenia, a to wszystko za pomocą środków dalekich od efekciarstwa. Dziecko Rosemary to przede wszystkim kino atmosfery, która za pomocą odpowiednich ujęć i muzyki pochłania bez reszty.Dziecko Rosemary to jeden z najsłynniejszych...
więcejFilm propaguje, w ewidentny sposób, satanizm. Dawno nie widziałem tak odrażającego filmu. Wulgarne sceny seksu z szatanem tylko dopełniają obrazu tego filmu. Jak się potem okazało, Polański oprócz propagowania satanizmu, lubi również gwałcić dzieci. Nie chcę, aby tego pana, za granicą, utożsamiano z naszą ojczyzną....
czyli 100 filmów na 100-lecie kina .
Miejsce 50 . https://pl.wikipedia.org/wiki/Sto_na_sto,_czyli_sto_film%C3%B3w_na_stulecie_kina
Długo odwlekałem spotkanie z klasykiem i nie żałuję.
Polański nigdy mi nie podchodził. Jego wczesne filmy, z wyjątkiem garści fajnie zainscenizowanych scen (las rąk we Wstręcie, budka telefoniczna w Dziecku Rosemary, pogoń po sadzie w Chinatown) nie wyróżniały się niczym szczególnym. Najbliżej mojego gustu, jeśli mowa...
