zarypisty film, wesoły, z akcją, na nudny wieczór w sam raz

"Nowy pomysł" nie znaczy "dobry pomysł". Wątek miłosny w tym filmie jest po prostu żałosny.

ani śmieszny, ani trzymający w napięciu, po prostu nijaki . Od razu przypomnial mi się " Mexican", niby tez miał świetna obsadę i calkiem fajny pomysł....a okazął się kichą...I tak sobie teraz myslę, podczas tego pisania, ze te pięć punktów, które dałem " Dziewczynie na urodziny" były mocno zawyzone. Należą się jej...

Niestety, dołączę do osób, na których ten film wywarł średnie wrażenie, choć trzeba przyznać, że N. Kidman gra przekonywująco;-) Zarzuty są raczej natury technicznej;-) - obsadzenie Francuzów w roli Rosjan pokazało tylko jak zachód wyobraża sobie wschód po pierestrojce;-). Dialogi po rosyjsku może dla Amerykanów...

To przedziwny film. Akcja dzieje się niedaleko Londynu, lecz film kręcono w Australii. Bohaterami są Rosjanie, ale grają ich Amerykanka i dwaj Francuzi. Do tej sytuacji wpasował się idealnie polski dystrybutor, wymyślając tytuł, który absolutnie nie ma żadnego związku z filmem. Sama historia jest równie...

nuda, nuda i tylko nuda przez caly film
zawsze próbuje byc wyrozumiala i zadko to pisze, ale ten film jest po prostu potwornie nudny, nic sie nie dzieje
dam 2/10

Daję temu filmowi 7/10.Podobały mi się w tym filmie ciekawe kreacje Kidman, prawie doskonale mówiącej po rosyjsku (jestem rusycystą)i Mathieu Kassovitza, całkiem dobry humor oraz w miarę interesująca fabuła. Całkiem sympatyczny filmik.

Niby sam pomysł ciekawy do tego Nicole Kidman która wygląda tutaj bardzo dobrze, zresztą aktorsko również bez większego zarzutu a jednak sam film nie porywa aż tak bardzo, jak dla mnie czegoś brakuje a może byłem zbyt zmęczony, nie wiem ale jakoś nie wrył mi się ten film w pamięć i to że już kila minut po obejrzeniu...

Ponętna Rosjanka trafia w ramiona pierdołowatego Brytyjczyka. Czy to jest miłość czy to jest kochanie? Raczej misternie uknuta kryminalna intryga, która krok po kroku stacza się w banalne schematy, sztampowy rozwój akcji i niezaskakujące zwroty akcji. Poza tym mamy do czynienia z kompletną abstrakcją gatunkową – ni to...

Mozna obejrzeć,ale z pewnością nie wato wybierać sie na to do kina!

Wypożyczając "Dziewczynę na urodziny" myślałem że to będzie dobra komedyjka. Niestety tak nie było. Film w sumie nie wiadomo o czym był, reżyser chyba sam nie wiedział czy ma zrobić komedię, czy dramat, czy jeszcze coś innego. Można jedynie wywnioskować, że lepiej nie zamawiać żadnej dziewczyny przez internet.

Czarna komedia, ale mimo wspaniałej, wręcz wymarzonej odsady Nicole Kidman, Mathieu Kassovitz, Vincent Cassel(same rodzynki) i to na dodatek posługujacy się sprawnie językiem rosyjskim, ciekawe. Lecz niestety nurzący mało zaskakujący, zmarnowany materiał. Brakowało tu atmosfery, magii, napięcia już praktycznie na...

Bardzo sympatyczny film, Nicole kapitalna, a fabuła faktycznie zabawna.

czegoś mi w tym filmie brakowało, jak na taki scenariusz miejscami za spokojny... i główny bohater john jakis taki drewniany nie pasował mi do tej roli,, za to Nadia wrecz przeciwnie zagrała bardzo dobrze swoją role, zreszta jak zawsze/

Moim zdaniem na kanwie tego scenariusza nakręcony został Wykolejony. Oczywiście jest sporo
rozbieżności, ale tak jak w przypadku Goście, goście i Goście w Ameryce widać, że ktoś starał się
na bazie tego filmu zbudować drugie dno. W przypadku wspomnianych produkcji francuskich
Amerykanie pokazali się z najgorszej...

dobiegl za samochodem bandytow do samego hotelu nie wiedząc przeciez gdzie sie zatrzymają bandyci - inne idiotyzmy szkoda wymieniać , absolutne 0

Klimat filmu odpowiada miejscu akcji, mieszanka kulturowa dodaje charakteru temu fimowi, a tort urodzinowy serwowany jako slodycz rosyjskiej pannie przez Brytyjczyka byl skromny.

Ciekawe jakie sytuacje pojawiłyby się
gdyby Nicole zagrała Polkę?

Co wy na to...?

No i kolejny bardzo przeciętny film, któremu, dzięki wybitnej kreacji Kidman, mnożę ocenę przez 2. Wychodzi 8/10

Uważam, że film jest całkiem, całkiem. Aczkolwiek nie trzyma zbyt w napięciu, ale mozna obejrzez po to by nie główkować nad rozwiązaniem tego co się stanie lub dlaczego i jak to się stało ;)