No to okazuje sie że Mel nie podpisała papierów rozwodowych i w koncu ich nie podpisuje biegnie na plaze gdzie jest jej maz i mowi to co on powiedzial jak byla mala ze chce byc jego zona by moc calowac go kiedy chce... nastepnie impreza jest w pubie i zyli dlugo i happy
dzieki wielkie-ale prosze jeszcze dokladniej napisac o tym slubie :P
jeszcze raz dzikeuje i pozdrawiam
No więc po tym że się dowiedziała że nie podpisała papierów rozwodowych mówi temu niedoszłemu mężowi "Widzisz, prawda jest taka...
Oddałam moje serce dawno temu...Moje całe serce...i nigdy go nie odzyskałam.I nie wiem, co jeszcze powiedzieć,ale mi przykro.Nie mogę wyjść za ciebie.A ty nie powinieneś chcieć ożenić się ze mną." On jej odpowiada "Więc tak się wtedy człowiek czuje" i odchodzi. Wtedy jego mamuśka mówi do Mel "Idź zanim dziwko!"a później mówi do mamy Mel żeby poszła do obory coś usmażyć wtedy Mel uderza ją w twarz z pięści i mówi "Nikt nie będzie do mojej mamy mówił w ten sposób" A później mówi że idzie poszukać swojego męża i idzie właśnie na tą plaże.
No więc to jest dosyć dokładnie.:)Mam nadzieje że bedziesz wiedzieć o co chodzi bo to troche takie pogmatwane