Dziewczyna z ekstraklasy
She's Out of My League
2010
Wyszło nienajgorzej generalnie choć troszke aktorzy mogliby być lepiej dobrani bo ta
Panna wyglądała jak niedorobiona Reese Whiterspoon a on jak 40lat młodszy Billy Bob
Thorton. Rodzina Kirka niezła ale to zubożona wersja rodziny Klumpów. Troszke odbiegli
od standardów ale chyba nie na plus, tak czy inaczej nie...
8/10 Tak jak ktos wczesniej juz napisal tego rodzaju filmow jest sporo lecz moim zdaniem akurat w tym filmie jest bardzo dobrze przestawiona roznica wygladu miedzy glownymi aktorami ;D. Film przynajmniej przezemnie godny polecenia. Mimo iz gustuje w calkiem innym klimacie filmowym
wg mnie zasluguje 7/10 moze dlatego ze nie lubie ogladac wyciskaczy lez typu p.s. kocham cie, lekka historia ktora kazdy moze zrozumiec, momentami smieszny film, jezeli komus sie spodobal to polecem zareczyny po irlandzku :p
dobry film - spodziewałem się jakiegoś gniota, a tu całkiem przyjemny film; gra aktorska na plus; można się pośmiać, interesująca historia; świetnie się oglądało
Moja ocena: 7/10
Film nie zaskakuje fabularnie tylko tym jak jest zrobiony. Dobre zdjęcia, brak sentymentalnych kawałków w tle, trochę gagów ze środkowej półki, ponad półtorej godziny relaxu i oglądania Alice Eve którą pierwszy raz spotykam w filmie i to naprawdę bardzo przyjemny pierwszy raz. Polecam na niedzielne po obiedzie.
Przeciętniak spotyka kobietę swego życia. Jednak jego wrodzona nieśmiałość połączona z wpływem znajomych i rodziny, zaczyna szkodzić ich związkowi.
Nic ciekawego. Jak już wspomniało kilku moich przedmówców - wątek fabularny był przerabiany już setkę razy. Nie zniechęciło mnie to jednak ani trochę. Ba, przeciwnie - wręcz czekałem aż film wyjdzie w przyzwoitej jakości. Spodziewałem się komedii w stylu ostatnio popularnych produkcji z Sethem Rogenem (Zack i Miri,...
Wczoraj oglądałem plan B i byłem w szoku jak można zrobić tak zły film.
A dziś nie zrarzony poprzednią wpadką wziełem się za tą komedyjkę i tu wielkie zaskczenie:)film niby taki jak inne(bo pomysł jakich było wiele) ale dialogi bardziej trafne,aktorzy prawdziwsi,i jakoś orginalniej i ciekawiej niż można by się...
Komedia romantyczna jakich wiele w produkcji, kompletnie wyswiechtany temat, gagi rowniez. Przyznam jedynie, ze oglada sie przyjemnie i to sie chyba liczy.
Bez zbędnych frazesów - założenie tego typu produkcji jest jedno: mają po prostu bawić, a ta komedia po prostu mnie ubawiła, jest tam nie tak mało śmiesznych dialogów i scen. Cel zamierzony: osiągnięty. Polecam zatem.
Nie będę się rozpisywał , więc krotko.
Film może być, nic ciekawego ale można obejrzeć , ni to komedia ni to komedia romantyczna ani nie śmieszne ( chociaż niektóre sceny ).
Moja ocen w skali od 1 do 6 3,5
Ogólnie jak dla mnie film słaby, w większości nudny i mało porywający, owszem jest parę momentów gdzie można się zaśmiać ale ogólnie większość scen które w zamyśle mają śmieszyć jest sztucznie wymuszona a i aktorsko nie powala, szczególnie Jay Baruchel z tą swoją skwaszoną, nie pewną miną wygląda tu jak kot srający na...
więcej