PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=96274}
6,9 29 885
ocen
6,9 10 1 29885
Dziewczyny z wyższych sfer
powrót do forum filmu Dziewczyny z wyższych sfer

Lubię ten film, ale nie rozumiem jednej rzeczy: po wspólnej nocy Molly ma dość obecności Neala i zastanawia jak sie go pozbyć z mieszkania. Jednak chwilę później kiedy Neal mówi ze musi juz iść do domu, Molly wpada w histerię, próbuje go zatrzymywać, a potem długo rozpacza i zapuszcza mieszkanie. O co tu chodzi? Oglądałam ten film wiele razy, ale nigdy tego nie rozumiałam. Czy Molly jest po prostu niezrównoważona?

ocenił(a) film na 7
Fellina

To ma być chyba takie kobiece, wiesz, jak tak to denerwuje i chce się go pozbyć, ale jak on sam chce iść, to nagle tęskni za nim i rozpacza. Przynajmniej ja to tak rozumiem i w sumie pasowałoby mi to do niej :d

ocenił(a) film na 7
Fellina

Moim zdaniem to jedno mówi przyjaciółce (nie chcąc przyznać, jak bardzo zależy jej na tym chłopaku ale jednocześnie potwierdzić , że jednak go uwiodła), a drugie naprawdę czuje i myśli, czego wyraz daje swoim zachowaniem. Świadczy też o tym fakt, że w późniejszej rozmowie z przyjaciółką rozpacza z powodu jego nieobecności, na co tamta reaguje zdziwieniem.

Fellina

Przecież ona cały czas tkwiła w cholernej iluzji, w świecie swoich marzeń i wyobrażeń, że jest księżniczką której wszyscy pragną, gość w celibacie dla niej oczywiście łamie swoje postanowienia, nie może wyjść z jej domu bo tak się zadurzył itd a tak naprawdę on ją tylko przeleciał i cały czas miał w dupie, tak samo ludzie na przyjęciu, ledwie zauważyli jej przyjście pewnie, itd itd.
Jeszcze przed pójściem z nim do domu, po koncercie pierwszego dnia słyszy od przyjaciółki coś w stylu "znowu uwiedziesz biednego chłopaka i rzucisz po kilku dniach" ale podejrzewam, że tylko Molly to słyszy, bo rzeczywiście dziewczyna mówi raczej coś w stylu "znowu się zakochasz w kimś kto cię tylko wykorzysta i porzuci po kilku dniach". Nie chce widzieć prawdy Molly, zresztą to właśnie mówią słowa z początku filmu, że sami sobie opowiadamy bajki jak jest nam ciężko :) Nie rozumiem tylko trochę, że trzymała te wszystkie gitary po ojcu, ale oglądałam nieuważnie, może faktycznie z sentymentu je trzymała.

użytkownik usunięty
Fellina

Mi się wydaje, że ona potrzebowała zapewnienia, że on z nią zostanie, więc go tak sprowokowała nagląc do wyjścia, bo liczyła, że jej jednak nie zostawi. Ale ona była dla niego nikim, więc się ZNOWU gorzko rozczarowała.

Fellina

szukaj pór w szeolu, powodzonka

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones