Dzikie plemię

Fierce People
2005
6,9 1,7 tys. ocen
6,9 10 1 1713
Dzikie plemię
powrót do forum filmu Dzikie plemię

Film jak film... a może jednak nie ?
Fabuła ambitna, przyswajalna. Aktorstwo naprawdę dobre. Świetny Sutherland, Yelchin oraz Evans. Stewart jak zwykle wiała tandetą. Jej miny rozwalały lepiej niż kule z karabinu maszynowego. Nie tworzyła totalnej lipy, ale dobra też nie była. Zaledwie mierna z akcentami kiczu. To co w tym filmie zasługuje na zganienie (przynajmniej w moich oczach) to urywki przedstawiające życie plemienia. Kompletnie wiały nudą, nie przemawiały do mnie. Osobiście lubię tego typu zabiegi stosowane przez reżyserów, ale jakoś tego nie poczułem. Zwłaszcza wtedy kiedy Finn opuszcza posiadłość Osbornów wraz z matką, a za nimi podążają wojownicy plemienni i nagle przed bramą wyjazdową znikają. Te dwa światy dzikiego plemienia z buszu i dzikiego plemienia ludzi bogatych jak dla mnie nie współgrały.
Jednak przesłanie było naprawdę świetne. Film ogólnie skłaniający do myślenia :)
Dodatkowo na uwagę zasługuje kapitalna muzyka... zwłaszcza ta towarzysząca Finnowi i jego matce, gdy jadą wraz z szoferem do rezydencji Ogdena C.Osborna - seniora rodu...
Film polecam wszystkim, którzy oczekują wrażeń z dziedziny metafizyki. Jego głębia za pośrednictwem świata ludzi bogatych jak i głównego bohatera... powala.