Czekałem na film ze sporą nadzieją. Niestety zawiodłem się. W porównaniu do poprzednich części Sekret Magicznych Skrzydeł wypada słabo. Trochę jakby twórcy nie bardzo mieli pomysł na kolejną część. Choć pewnie przekombinowali ze scenariuszem. Mi wydaje się zbyt cukierkowy nawet na tą serię.
A szkoda, bo siostra Dzwoneczka jest fajna. W ogóle pomysł sióstr wróżek jest w dechę :) Żeby tylko jakoś postarali się bardziej, to mielibyśmy drugi Zaginiony Skarb.
Ja tam się świetnie bawiłam
Poszłam na to z koleżankami i cały film siedziałyśmy urzeczone tą wzruszającą historią. ;)
Ja dostałam miano Dzwoneczka, moja jedna koleżanka Różyczki, a druga mJelonki. Tak specjalnie z tą mJelonką. :D
Ale ogólnie półtorej godziny niezłego ubawu.
Dobrze jest tak czasem wyjść poza zakres filmów dla gimbazy i wrócić do dzieciństwa.
Wiadomo, poszłyśmy tam tylko dla śmiechu, ale film był fajny. ;D