Film otwiera serię horrorów Universal Monsters.
Ekranizacja powieści V. Hugo w wolnej wersji powstała 94 lata temu.
Głównym odtwórcą roli Quasimodo jest aktor "stu twarzy" ( Lon Chaney), który doskonale odtworzył postać, krzywiznę, odrażającą powierzchowność, ułomność na tle przepięknej architektury Paryża, dopieszczone wnętrza, przepych, kostiumy i klimat średniowiecznej Francji.
Aktorstwo trąci sztucznością, duchowieństwo pokazane tylko w aspektach pozytywnych, spektakularne sceny z tłumem, zabawami...Esmeralda urzeka.
Kinoman powinien sięgnąć po ten film ze względu na niezwykły talent L. Chaney'a.