Przez niektórych krytyków (muszę poszukać jakich) Horror z tego samego roku the thing jest
parodią filmu o dobrodusznym kosmicie. Niby chodziło o sam fakt iż kosmita w the thing
jest bezlitosnym pasożytem niszczącym wszystko na swojej drodze a E.T. jest dobry i rządny
kontaktu z innymi istotami w celu uczenia się od nich nowych rzeczy jest też bezradny i
zagubiony. Jedyną parodię widzę w czcionce napisu E.T i The Thing porównajcie