Jestem trochę rozczarowana. Głównie przez samą animację: Zmarnowano takie dobre chara-designy, przecież na pierwszy rzut oka widać że ilustrator (ilustratorzy?) ma świetną kreskę, wyczucie proporcji i tworzy piękne scenerie, ale to wszystko idzie na marne kiedy postacie mają pójść w ruch. Nie zwróciłam uwagi na to kto był za to odpowiedzialny, ale odwalił straszną fuszerkę. W niektórych animacjach do niestandardowego, mało disneyowskeigo stylu, trzeba się przyzwyczajać, ale jeśli jest dobry to po jakimś czasie obroni się sam (np. boski "Wymiar Delta" francusko-kanadyjskiej produkcji), ale tutaj sztuczność rodem z flasha psuła wszystko, zwłaszcza uboga mimika.
Co do samej fabuły, cóż: była nieźle ale mogłoby być lepiej, pomysł z potencjałem, ale jakiś taki zbagatelizowany, przedstawiony infantylnie. A sama osobowość postaci też mnie jakoś nie przekonała. Szkoda, bo oczekiwałam czegoś lepszego.
Dzięki za info widziałem moment rzeczywiście animacja trochę kuleję w każdym razie nie będę pochodził do tego i poszukam czegoś lepszego.
Pozdrawiam
Pewnie masz trochę racji, ale czy zwróciłaś uwage na kraj produkcji?
Serbia! Kto by pomyslał, że w Serbi powstaje taka ciekawa i nieprzewidywalna fabuła?!
Nawet jeśli ruszali się "niemrawo", to nie ciągle: przyjrzyj się temu fragmentowi, gdy grają w wyścigu.
A jeśli nawet tak, czasami mechaniczne poruszanie podkreslało wyobcowanie bohaterki wobec otoczenia...
nie dopisywałabym do tego teorii, montowanie większości scen na zasadzie ukazywania postaci stricte z boku lub en face to czyste pójście na łatwizne, nie przemyslany zabieg stylistyczny. Zwłaszcza, że pokazali że potrafią: jest cudowna scena jak główna bohaterka zbiega/zeskakuje po schodach. Ujęcie "kamery" jest wtedy bajeczne a wszystko wygląda niczym rodem z najlepszego kina akcji.
Fabuła może i jest ciekawa, ale na pewno nie nieprzewidywalna. ;) I Serbia to nie jakiś koniec świata, nigdy tam nie byłam wprawdzie, ale snuję przypuszczenia, że stopniem "zaawansowania" dorównują Polsce. A w Polsce mamy wielu utalentowanych pisarzy i scenarzystów, ale chowają się po kątach. ;)
ja znalazłam gdzieś na chomiku wygoogluj sobie i ściągaj notatnik, a ja nie to pisz, wyśle na mail txt bo jeszcze mam na kompie.