Nie, sensu nie ma to, że najwyraźniej oglądasz film z wyłączonym głosem ;).
Przecież Amy w jednej scenie mówiła, że gdyby nie poznała Evana najpewniej wraz z bratem zamieszkałaby z wyprowadzającą się matką.
Jedna kwestia i wszystko wyjaśniła.
Rada na przyszłość: oglądaj filmy ostrożniej :)

bez sensu, przecież i tak ma brata psychopatę a ojca na pewno odwiedzałaby a wtedy on by ją molestował

Tylko, że brat psychopata stał się psychopatą przez swoje wczesne dzieciństwo spędzone z ojcem. Reszta twoich spekulacji jest nieuzasadniona.

nawet są pokazane migawki jak Amy z bratem mieszkają z matką i są szczęśliwi

Skoro go nie poznała to ona zamieszkała z matką i była normalnie wychowana!! Bo z ojcem mieszkała wcześniej tylko ze względu na Evana!! Więc zakończenie jest jak najbardziej ok ;)

Może maslia powinna sie przeżucić na kreskówki... Rzadko które mają skomplikowaną fabułe.

z tego, co widzę to Ty jesteś fanką harrego pottera, więc raczej twój dziecinny umysł nie wymaga od filmu wiele

Justynka przerzucić na słownik ortograficzny, gdyż popełniasz karygodne błędy :)

Popełniony przeze mnie błąd ortograficzny również mnie zaszokował.

Harry Potter z każdą kreowaną częścią stawał się... hmm... bardziej przystępny także dla dorosłych.

a co z psychopatycznym ojcem Evana?Też znika ten wątek?Jakoś Amy ,będąc studentką,( by wyjść na prostą chyba musiała mieszkać z matką) nie mogła uwolnić się od brata psychopaty.Brat był psychopatyczny niezależnie od tego,czy mieszkał z matką czy nie.Z tym się rodzisz a nie to nabywasz w drodze, że tak powiem trudnych doświadczeń.

Poza tym molestowana osoba nie będzie mieszkała z oprawcą tylko ze względu na jakiegoś kolegę.Ona miała 6 lat, jak go poznała.Jak takie dziecko ma decydować z kim chce mieszkać?Bezsens totalny.

Ależ się koleżanka zbulwersowała ;) Nie będę odpowiadał, bo wyżej już wszystko zostało wyjaśnione. Najlepiej będzie jeśli jeszcze raz obejrzysz ten film i może wtedy zrozumiesz. Pozdrawiam.

A czy gdzieś było wspomniane że rodzice się rozwiedli gdy ona miała 6 lat?

Mylisz się. Wychowanie i środowisko dorastania ma kluczową rolę w kształtowaniu się umysłu.

ale nie ma wielkiego wpływu na posiadanie psychopatycznych skłonności, wielu jest bitych i dręczonych,ale tylko 3% społ. staje się psychopatami.

Chyba nie wiesz, co piszesz, jeśli decydujesz się na tak ignorancką postawę w kwestii podstaw psychologii. Małe dzieci bardzo wiele są w stanie przejąć od dorosłych, ze środowiska, w którym żyją i się wychowują. Ma to olbrzymi wpływ na większość dzieci i kształtowanie się ich osobowości. Co się dzieje w domu - dziecko często wynosi poza ten dom. Takie dziecko potrafi przejąć pewne wzorce od swych wychowawców, najzwyczajniej pod wpływem chorej indoktrynacji i prania mózgu, które stanowi mieszkanie z takimi rodzicami-psychopatami jak ten ojciec z filmu i ciągłe znoszenie ich wybryków na własnej skórze, co w końcu dla dziecka staje się nie tyle trudnym do zniesienia cierpieniem, co przykrą codziennością.

Mylisz pojęcia psychopaty i osoby z patologii, tu masz wiecej o przyczynach

http://online.synapsis.pl/Slowniczek/Psychopatia.html

Wrzucasz definicję, którą się pogrążasz :)

zgadzam się masakra...

prosze więcej poczytać o uwarunkowaniach genetycznych, np. tu(uproszczona forma):

http://psychika.net/2009/01/jaka-jest-przyczyna-psychopatii.html

Jesteś jednak świadom tego, że nie w każdym pokoleniu gen taki musi się ujawniać? Po części - owszem, może być to kwestia dziedziczna, ale z drugiej strony ważną rolę pełni sam fakt wychowania, które niekoniecznie może powodować uaktywnienie genu.

ale nie chodzi tylko o geny ale o pewne nieprawidłowości w mózgu(nie znane są do końca przyczyny tych nieprawidłowości)

"Z kim się zadajesz takim się stajesz"

Malsia, czepiasz się. Radzę obejrzeć film uważnie jeszcze raz, albo sobie odpuścić rozwijanie do niczego nieprowadzących przemyśleń.

film typowy kultowy dla nastolatków, którzy jeszcze nic nie wiedzą o życiu, ehh..pożyjecie, zobaczycie

Nie sądzę, żeby był to typowy film dla nastolatków. Jest on dość trudny i ambitny, i wątpię, żeby fani High School Musical czy innego typu filmów przeznaczonych głównie, właśnie dla nastolatków go zrozumieli. Jak widać nawet dorośli mają problem ze zrozumieniem. Nie w każdym filmie wszystko musi być jasne i oczywiste. Ale dla niektórych, jak widać, jakiekolwiek niedopowiedzenie, stanowi ogromny problem w zrozumieniu przekazu filmu.

chodzi o to,ze ten film nie ma żadnego przekazu i jest nielogiczny nawet jeśli nie brać go na poważnie.wow bardzo trudny, psychologoiczny film, daj spokój, bo jesteś żałosny

bardzo dobry film , obejrzyj sobie krecika to może zrozumiesz

wolę polańskiego zdecydowanie a krecik jest rzeczywiście lepszy, bo z tą bajką wiążą sie miłe wspomnienia...
tobie radzę wydorośleć

moja kochana też by chciała żebym wydoroślał , malsia zdziecinniej

nie umiesz po prostu przyznać ze nie ogarnales i musisz sie tak rozpaczliwie bronic?