Efekt motyla

The Butterfly Effect
2004
7,8 515 tys. ocen
7,8 10 1 514740
6,2 48 krytyków
Efekt motyla
powrót do forum filmu Efekt motyla

bardzo touching film... świetny! dlaczego ludzie piszą, że banalny?? nie rozumiem... jest bardzo przemyślany i nie widze w nim nic przewidywalnego... wywołał we mnie bardzo duże emocje (co pewnie widać ;) może jeszcze coś napisze jak mi troche przejdzie;]
pozdx

ocenił(a) film na 3
wolciu89

Ludzie piszą, że jest banalny, bo jest banalny.
Ludzie piszę, ze jest słaby, bo jest słaby.
Ludzie piszą, że gra aktorska jest słaba, bo jest słaba.

Co w nim takiego "touching"? Co w nim świetnego? Gdzie on jest przemyślany?! Scenarzyści zaprzeczają samym sobie...

Nie wymieniaj imienia Pana Boga swego na daremno. Szczególnie, jak chodzi o takiego gniota.

ocenił(a) film na 9
Witeczek

znowu TY. zaprzeczasz moim twierdzeniom, rządasz argumentów a sam żadnych nie podajesz. nie uogólniaj bo jeśli jeszcze tego nie wiesz to 89% to katolicy co sprawia, że 11% nie muszą dotyczyć przykazania Boże
pozdx

ocenił(a) film na 3
wolciu89

Nie widzę najmniejszego związku z "Efektem Motyla". Znowu JA, tak. Nie wiesz, że jestem maniakiem, i jedyną moją rozrywką jest publiczne objeżdżanie takich gniotów? Po prostu kocham, kiedy wyrwie się jakiś pseudointeligent, i chce go przede mną bronić. Jeszcze nikomu się nie udało(taka aluzja...)

ocenił(a) film na 9
Witeczek

sruzja. tyle powiem. tak, ty jesteś intelygent z prawdziwego zdarzenia. sam nie piszesz na temat.

Witeczek

Przykro mi bardzo, ale tego rodzaju subiektywizm możesz pozostawić we własnej szufladzie. Film wcale nie był banalny, ponieważ okazało się pod koniec, że zupełnie jak jego ojciec miał chorobę psychiczną. Ja odbieram ten film jako psychologiczny obraz osoby mającej zaburzenia świadomości. Nie rozumiem ludzi, którzy sądzą, że film jest banalny "bo jest banalny" i pomijają przy tym argumenty. Scenarzyści nie zaprzeczali samym sobie, ponieważ końcowe sceny wyjaśniły te absurdy jak kształtowanie przeszłości. Jeśli nie zrozumiałeś tego jawnego przekazu to oczywisty dowód na to że TY, tak TY(z dużych liter, bo chyba to lubisz) jesteś pseudo inteligentem. Amen

ocenił(a) film na 6
wolciu89

Witeczkowi się tak bardzo nie podoba, bo to jest film dla dojżałych ludzi. 1h49min gadania, zero efektów specjalnych to oczywiste, że film musi być gniotem co nie Witeczek ? i te super argumenty typu: jest zły bo tak...żenua
Skoro jest taki fatalny, to czemu jest tak wysoko oceniony ?

ocenił(a) film na 3
Pabulon

A czemu Lech Kaczyński jest prezydentem? Może dobrze rządzi, hę?

Popatrz chłopaczyno w moje ulubione i oceny, potem się zastanów. Gdzie tam efekciarskie kino? "Swobodny Jeździec" to naprawdę efekciarskie kino akcji, podobnie jak "Lot nad kukułczym gniazdem". Twierdzeniem, że lubię tylko efekty specjalne się kolego ośmieszyłeś. "Efekt Motyla" to film młodzieżowy, dla pseudointeligentów, co chcą myśleć że oglądają ambitne kino. Po jakimś czasie z tego wyrosną. I ty też wyrośniesz. Ale do tamtego czasu będziesz się tym gniotem wręcz pasjonował.

ocenił(a) film na 3
Witeczek

A jak chcesz argumentów to szukaj trochę niżej. Nie chce mi się powtarzać tego samego w kilku tematach.

Nara.

Witeczek

Witeczek a mógłbyś podać jakiekolwiek argumenty uzasadniające dlaczego ten film Ci się nie podoba, a nie porównywać go do rządów Kaczyńskiego bądź popularności Rubika?! Bo kto wie, może uda Ci się mnie przekonać, że jest to totalna szmira.
Jak narazie uważam, że film jest naprawdę dobry i warty obejrzenia. Jest unikalny, zaskakujący, a Ashton Kutcher, który kojarzy mi się głównie z ckliwymi komediamii romantycznymi (one są dopiero banalne)pozytywnie mnie zaskoczył, bo zagrał naprawdę dobrze.

A poza tym Witeczek nie rozumiem dlaczego uważasz się za osobę, która ma prawo sądzić o tym dla kogo jest ten film, bo ja za pseudointeligenta się nie uważam.

ocenił(a) film na 6
Pabulon

Dobra, z tymi filmami z efektami specjalnymi to niewyszło, ale jedziesz po tym filmie jakby Ci krzywde zrobił jego reżyser, a moim zdaniem na dobre 6/10 zasługuje i nie będe tolerował pojazdów na tych co myślą jak ja, że są półinteligentami.

ocenił(a) film na 3
Pabulon

Możesz sobie myśleć co chcesz, ale żebyś potrafił to uzasadnić. A z resztą-gdzieś mam co tolerujesz, a czego nie. Żaden z ciebie Ojciec Rydzyk, tłumy za tobą nie pójdą.

ocenił(a) film na 9
Witeczek

i nadal nie podajesz żadnych argumentów. prosimy o konkrety.
pozdx

ocenił(a) film na 3
wolciu89

No przecież napisałem, że nie mam zamiaru się powtarzać tylko dlatego, że tobie nie chce się przejrzeć starszych tematów. Ty argumentów(rzeczowych) też nie zaprezentowałeś, więc też możesz coś napisać.

ocenił(a) film na 8
wolciu89

tylko zaznaczam swą obecność na forum. ;)
a efekt motyla to fajny film przy którym spędziłem miło czas nie żałując ani jednej minuty

ocenił(a) film na 3
romano8000

Dobra, specjalnie dla was raczyłem zjechać temat niżej, i wyciąć fragmenty z moich tekstów. Widocznie sami nie potraficie. Nauczę was: Nad tematami mamy takie szare pole z wyszukiwarką, i tytułem filmu. Po prawej stronie mamy takie rządki literek. Wybieramy drugi rządek od góry, taki, w którym literki układają się w taki szlaczek: lista tematów



-Żenująca gra aktorska, myślę, że nie muszę tego tłumaczyć nikomu, kto widział ten film. Główny bohater jest prawie takim beztalenciem aktorskim jak Wentworth Miller

-Nad filmem nie trzeba się zastanawiać, jest prosty jak drut, mamy wszystko podane "na tacy"

-Żadnej głębi, przekazu, który byłby inicjatywą scenarzystów(bo owe "poświęcenie siebie dla innych" było już w "Donniem Darko")

-Głupie, dziecinne wręcz podejście do podróży w czasie(Magiczne Pamiętniki...hehe...)

-Scenarzyści zaprzeczają sobie, bo niby jedna zmiana ciągnie za sobą szereg innych, więc mała interwencja w przeszłość może kompletnie zmienić przyszłość. Pomimo tego nasz bohater zawsze ląduje z tymi samymi ludźmi, często w tym samym miejscu, a po zrobieniu sobie stygmatów trafił do tej samej celi z tym samym człowiekiem.

Argumenty na słabe aktorstwo? Proszę ja ciebie bardzo:

-Żadnej mimiki ze strony Ashtona
-Kwestie wypowiadane drętwo, jakby od niechcenia
-Nieodłączne poczucie, że główny bohater przy wypowiadaniu kwestii parsknie śmiechem, choć nie mówi nic śmiesznego(może sam czuje bezsens scenariusza?)

ocenił(a) film na 9
Witeczek

yhym... ładnie, ładnie. więc według ciebie "bad boys" albo "głupi i głupszy" to lepsze filmy od "efektu motyla"? bardzo wysoko je oceniłeś, "bad boys" to na prawde żenada, gra aktorska jest tak prosta, że nawet taki półinteligent jak ja może to zauważyć gołym okiem...
pozdx...

ocenił(a) film na 6
wolciu89

E..e..e..bad boys bardzo fajny i zabawny film. Donniego Darko nie widziałem także jeden z tych wymienionych przez Ciebie wad dla mnie nie istnieje, pozatym nie uważam żeby gra Kutchera była aż taka straszna, wydaje mi sie, że poprostu postrzegasz go przez pryzmat gówniarza/młodzieńca.

ocenił(a) film na 3
Pabulon

"Bad Boys" jest bardzo dobry, a "Głupi i głupszy" wręcz świetny. Smith i Lawrence pokazali kawał dobrej roboty, w przeciwieństwie do Kutchera. Jeśli nie widziałeś "Donniego Darko" to nadrób. Porównaj sobie słabą grę Ashtona do bardzo dobrej gry Gyllenhaala. To jest parę klas różnicy, na niekorzyść Kutchera.

Heh, widzę, że wolfgang nic ciekawego do powiedzenia już nie ma. Ja odgrzebałem swoje argumenty. Jak do tej pory jedyny twój to "film jest touching"... Heh, już się przyzwyczaiłem, że tu mało kto potrafi skrobnąć coś inteligentnego. Nie jesteś pierwszy, i nie ostatni, prawdopodobnie. Ale jak już chcesz wyciągać brudy z ocen, to masz:


Świat według Kiepskich - 10
Włatcy móch - 10 (!)
Mumia - 10
Efekt Motyla - 9
Hela w opałach - 9 (!)
Co ludzie powiedzą - 9
Mumia powraca - 9
Katyń - 9
Matrix Rewolucja - 9
Piła - 8 (!!!)
The Ring - 8
Uliczny Wojownik - 7 (!!!)
The Grudge-Klątwa - 7


Widzisz? Każdy tak potrafi. Tylko tyle, że ja potrafię uargumentować każdą moją ocenę(no dobra, prawie każdą. Na forum Piły mi wywlekli Oszukać Przeznaczenie 3, które widziałem dawno temu, i nawet go nie pamiętam) Jeśli będziesz ocen bronić tak, jak tej dla "EM", to za dobrze ci to nie pójdzie.

użytkownik usunięty
Witeczek

te witwczek - widzę że ty niezły kozak jesteś ... a tak naprawdę to ty tylko możesz szukać gówna na poznańskich śmietnikach. Zgrywasz chojraka przy jakimś bezmózgu, wciskasz jakieś głodne kawałki które później nazywasz argumentami, robisz z siebie debila i jeszcze twierdzisz że mało komu udało się cośtam bo ty to taki oczytany i wygadany jesteś i zawsze zostaje na twoim...
Gościu - jesteś żaden, nijaki, szary - pierwszy raz cie na fw widzę więc stul pysk i siedź cichutko...

ocenił(a) film na 9

bravo Znawca ekranów. już dawno temu to samo pisałem na temat Witeczka. ja przynajmniej mam świadomość tego, że jestem nikim. Witeczek nigdy tego nie zrozumie, będzie pisał te swoje "mądre wywody" bo go to buduje. na forum FW mało jest inteligentnych osób więc może sobie tak ujeżdżać na byle kim.
w tej chwili kończe dyskusje z W.
pozdx

ocenił(a) film na 3
wolciu89

To nara.

Znawco, nie wiem skąd u ciebie tyle złości. Nic ci nie zrobiłem, nic do ciebie nie napisałem. Bądź więc łaskaw choć napisać mi, za co mnie tak nienawidzisz.

"jesteś żaden, nijaki, szary"

No fajnie, ale skąd to wiesz? Bo przeczytałeś parę postów? Nie no, tak to nawet ja nie potrafię.

Nie napisałem ani że jestem wygadany, ani oczytany. Nie wciskaj mi takich rzeczy.

A jak już mowa o argumentach:

"ten film jest do bani - całkowicie niezrozumiały
dwie godziny pokręconej akcji z której nic nie wynika. Główny bohater przenosi sie w czasie a nigdzie nie ma pokazanego wehikuum którego używa. Gra aktorska jest na poziomie Johnego Deppa - czyli do bani.
Scenariusz napisał jakiś idiota albo naćpany debil - skoro normalny człowiek nie może się domyśleć o co w tym filmie chodzi... raz jest bogaty i szczęśliwy raz jest dzieckiem a raz nie wiadomo czym ...
totalne dno - co wy w tym widzicie???"

Hmmmm... Jeśli ja tu zgrywam cwaniaka i kozaka, to zastanów się co ty robisz, koleś. Jeśli nie zrozumiałeś tego filmu(a tak wynika z tego posta) to facet, tutaj nawet nie ma o czym pisać.

Dobra, nie będę sie z tobą wykłócał, bo to nie ma większego sensu w sumie...

PS. Nie jestem z Poznania, i nigdy w Poznaniu nie byłem.

Cieść!

użytkownik usunięty
Witeczek

A ty jesteś na tyle głupi, żeby nie wyczuć że temat przezemnie założony to jajca - prowokacja ... ten film jest tak płytki, że głowa boli i jaja sobie można porobić ...
Styl jakim sie posługujesz mnie zabolał, bo nie lubię kozactwa i takiego lanserstwa jakie ty reprezentujesz ... a do poznania wpadnij ... buty mi wypucujesz...

ocenił(a) film na 3

Nie lubię pyrów, nie przyjadę. Na buty ci najwyżej napluję.

Cuś się prowokacja nie udała, nikt nie odpisał. Załóż drugą, tylko w innym miejscu. Może tam ci się powiedzie. Swoją drogą: Rajcuje cię to, że inni mają cię za kompletnego debila?

Styl który prezentuje prezentuje wszędzie. Nie udaję, więc nie gram kozaka. Praktycznie na każdym forum, gdzie znajdziesz mnie jako Witeczek będę pisał w ten sam sposób. Atak się nie udał, koleś. Ja ci mogę napisać, ze nie lubię chamstwa i debilizmu jaki ty reprezentujesz,

"tak naprawdę to ty tylko możesz szukać gówna na poznańskich śmietnikach"

tylko po co? Żeby dalej to ciągnąć? Żebyś miał powód do radochy, że na twoje zaczepki odpowiadam? Facet, jak lubisz prowokacje to załóż sobie własne forum - za darmo - i wypisuj tam co tylko chcesz. Nie zatruwaj życia innym userom Filmwebu. Tym oto zdaniem oficjalnie kończę tą...wymianę zdań(?) więc następne "cięte riposty" będę ignorował. Nie mam zamiaru ci sprawiać przyjemności.

ocenił(a) film na 9
Witeczek

obiecałem sobie, że już nic nie napisze ale musze, strasznie mnie korci. ja nie uważam Znawcy ekranów za debila, to raczej o tobie tak można powiedzieć. może ty nie jesteś chamski??
pozdx

ocenił(a) film na 3
wolciu89

Nie wobec ludzi, którzy nie są chamscy dla mnie. To Znawca najpierw wyjechał do mnie z tym "gównem" i paroma innymi inwektywami.

"Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem". Przemyśl to.

użytkownik usunięty
Witeczek

...na forum, na forum , forum forum srorum ... skończ ten lans. Chamski będę bo kurwa lubie i chuj a ty lampucero zamknij pysk i do budy

ocenił(a) film na 3

No właśnie. Jak ty możesz być cham i burak, to ja - jak mnie najdzie ochota - będę się mógł lansować. Póki co nie mam takiej potrzeby. Ubzdurałeś sobie coś, i teraz próbujesz mnie tym uderzyć. To tak, jakbyś chciał mnie bić wymyślonym kijem: Myślisz, że mnie boli, a ja tylko stoję obok ciebie, patrzę jak wymachujesz łapami, i uśmiecham się pod nosem z politowaniem.

ocenił(a) film na 9
Witeczek

proponuje zakończyć ten temat albo wrócić do tematu. dalsza wymiany postów tego typu nie ma sensu.
pozdx

użytkownik usunięty
wolciu89

ty nie masz sensu - lalka

ocenił(a) film na 9

no... yhym... chyba ci tej... ... ... ...

ocenił(a) film na 4
wolciu89

Cześć Wolfgang. Umówisz się ze mną?