ten film zrobil na mnie wielkie wrazenie, zauwazylam owe bledy, jednak staralam sie zeby nie dominowaly mojej oceny o filmie, uwazam ze ashton zagral wyborowo, dlaeko mu do slaw aktorskich, ale ujela mnie ta rola...scenariusz wedlug mnie boski, nie przewiadzialam konca filmu, czy to oznacza ze moj poziom intelektualny jest ponizej normy? nie wiem. nie spodziewalam sei ze evan odrzuci milosc swojego zycia...zaszokowal mnie ten film, samo to zmienianie przeszlosci i przyszlosci w konsekwencji...to dla mnie na prawde magia :D zaczelam sie zastanawiac jakby to bylo, gdybym zmienila cos w przeszlosci i jka by sie moje zycie potoczylo...
dla mnie sam scenariusz to dzielo, sam film nie jest doskonaly, ale co tam :D 8/10