Evan Treborn jest młodym cenionym psychiatrą, którego specjalnością jest leczenie zaników pamięci (jak pamiętamy na studiach ta dziedzina była mu najbliższa). Niebawem do szpitala w którym pracuje Evan zgłasza się mały chłopiec Luke Miller, syn Keyleigh, niedoszłej przyjaciółki Evana a zarazem wielkiej miłości która po zmianie czasu w czI nigdy nie nastąpiła. Okazuje się że Luke tak jak kiedyś Evan cierpi na zaniki pamięci. Szybko się wyjaśnia że dziecko to pochodzi z alternatywnej rzeczywistości , w której Evana i Keyleigh prawdopodobnie łączył romans, a owocem uczucia był właśnie Luke.
Evan chce wiedzieć w jaki sposób Luke pojawił się na świecie, jednak dziewczyna nie jest w stanie tego wyjaśnić. Niestety obecność dziecka które tak naprawdę nie powinno istnieć staje się niebezpieczne dla właściwej rzeczywistości, zmieniającej się w otoczeniu bohaterów. Tylko Evan i chłopiec potrafią dostrzec te zmiany. Co gorsza ktoś usiłuje zabić syna Keyleigh co rozwiązało by problem zmian w czasie czy jednak moralnie było by słuszne ?
PS: Na końcu filmu okazuje się że za wszystko odpowiedzialny był Evan- prawdziwy ojciec Luke'a który postradał zmysły (tak jak jego ojciec w I części) i próbował zabić syna by przerwać przeklęty krąg. Evan (ten dobry) poświęca własne życie oddając miejsce w swojej rzeczywistości Luke?owi. Czas przestaje się zmieniać.