Ripper, wyrastasz na największego matoła na filmwebie. Twoje wypowiedzi to tylko odbijana piłeczka pseudokrytyków którzy o tym filmie potrafią jedynie napisać "Kutcher zły, scenariusz dziurawy" a ty to bezmyślnie powtarzasz. Efekt nie jest ultrakomercyjny, w sumie nie widziałem w TV ani jednej reklamy tego filmu, a w kinach pojawił się dobre pare miesięcy po premierze w USA.
Nie doszukuj się filozofii tam gdzie jej nie ma. Efekt to świetne kino rozrywkowe, takim pozostanie i o ile wiem zaden tworca nigdy przenigdy nie nazwał go dziełem ambitnym o co największe pretensje maja tobie podobni.

Uspokój się kretynie :) Gydybym napisał jedynie, że defekt motyla to głupi filmi i mi się nie podoba to byś albo rzucił w moim kier. kilka bezmózgich bluzgów albo w ogóle byś sie nie odzywał. Nie mam w zwyczaju najeżdżać na filmy bez podawania argumentów, a że akurat zgadzają się z opinią wielu antyfanów to cóż... np. kiepska gra w tym filmie to fakt, a nie tylko moja opinia. Radzę jeszcze z 10x przeczytać moje słowa to może dotrze do ciebie, że czepiam się strony tech. filmu, a nie istnienia (lub nie) jakiejś w nim głębii. I choćby z racji cienkiej reżyserii nie zasługuje na tak wysokie miejsce w rankingu. Ponadto niezależnie od twojej opinii faktem jest, że większość z tych, którym się ten film podoba widzi w nim ambitne kino. Wiem bo słyszałem opinie niektórych osób z mojego otoczenia. Na tym polega nabieranie ludzi.

Producenci nie byli pewni czy ludzie się złapią na ten głupi film i dlatego nie wszedł do kin z wielką pompą. Komercha nie musi koniecznie oznaczać 100 mln box office i masy reklam. Nie miał dużego budżetu, ale stosunek budżetu tego filmu do zysków jakie przyniósł wywołał z pewnością chciwy uśmieszek u producentów. Dobra rada z tym myśleniem przed pisaniem bzdur. Radzę zastosować ją wobec siebie najpierw. "tragikomiczne insynuacje"... lol

A powiedz mi palancie co jest złego w chciwym uśmieszku producentów ? Film nie jest dobry jeżeli nie zarobi 100 mln$ ? Pieprzysz takie bzdury że aż się plakać chce. Film jest najdroższą dziedziną sztuki, jest też biznesem. Wydanie kilkunastu milionów dolców ot tak, by film po prostu, był, należy nazwać chyba czystym idiotyzmem.
A tak wogole jakim sposobem potrafisz ocenić ktory aktor gra dobrze a ktory źle ? Znasz się na tym ? Wykładasz w akademii teatralnej ? Skoro jesteś taki mądry wyjaśnij mi proszę, bo ja się niestety nie znam, na czym polega zła gra aktorska (np konkretne sceny w tym filmie).

Rany człowieku nie nerwicuj się tak :) Zalecam zimny prysznic. Ciągłym przeklinaniem pokazujesz tylko żałosną, bezsilną złość i robisz z siebie buraka. Warto się tak przejmować jakimś nic nie znaczącym gościem wyrażającym swoje zdanie nt. zupełnie bezwartościowego filmu? :D

Chciwy uśmieszek producentów mi zupełnie nie przeszkadza i po raz kolejny polecam uruchomienie mózgu w trakcie czytania. Co najwyżej podkreślam, że film nie jest ambitny. Prawdziwą Amerykę odkryłeś mówiąc o tym biznesie filmowym.

Rozumiem, że tylko wielki pan znawca filmowy ma prawo wypowiadać się o filmie i tylko on może mieć rację? Zbojkotuj więc filmweb bo - zgodnie z twoją logiką - powinni się na nim wypowiadać tylko goście z co najmniej doktoratem. Kutcher zagrał najgorzej; miał okazję wykazać się w roli dramatycznej, ale niestety jego b. uboga mimika sprawiła, że każdy Evan to ta sama, sztywna osoba. Cienka była też Amy Smart np. w momencie gdy wnerwiła się na Evana podczas rozmowy ("kiedy" była kelnerką). Scena z tym dzieciakiem, który pobił w kinie 2x większego od siebie tez wyglądała głupio, ale tu akurat zawodzi zarówno reżyseria jak i gra. Nie lubie prowadzić za rączkę, ale co mi szkodzi...

zgadzam sie nie malitości dla debili ten film to dno

Zgadzam się z Ripperem. Efekt Motyla nie był słaby, ale bardzo przeciętny. Moim zdaniem nie zasługuje on nawet na to, aby należeć do pierwszej dwusetki. Było znacznie wiele lepszych filmów, które są dużo niżej niż EM. Ale w pierwszej dziesiątce?? To już przegięcie. Nawet jakby EM był nie wiadomo co, genialna fabuła, film kultowy itp a miał tak słabą grę aktorów jaką miał, to nie powinien się znaleźć tak wysoko w rankingu. Oprócz trochę pogmatwanej, pozbieranej z różnych filmów fabuły mamy dennych do granic możliwości "aktorów". Kutcher i Smart są drewniani do granic możliwości. Bardzo rozśmieszyła mnie wypowiedź użytkownika wyżej, co powiedział coś w stylu "kim ty jesteś, ze będziesz oceniać grę aktorską"? To jest przecież portal filmowy, i po to jest forum i użytkownicy aby wypowiadać się na tematy aktorów, filmów itp. Mam nadzieję, że kiedyś nastąpi cud i film zniknie z tak wysokiego miejsca.

Cud nie nastąpi a film nie zniknie bo jest zajebisty i czy tego chcesz czy nie ludziom się podoba. Nikt go nigdy nie reklamował, nikt mu nie dał oskara, a swoją pozycje zawdzięcza tylko i wyłącznie świetnej fabule czyli po prostu genialnemu scenariuszowi. Film nie jest ambitny, aktorzy nie grają jak De Niro i Pacino, a reżyser nie bawi się w karuzele jak Bertolucci. Jak widzicie jednak widzom to nie przeszkadza a że znalazło się paru krytyków...
Ja na przykład sram na filmy Bergmana i włoskich mistrzów bo uważam że takiego shitu nie da się oglądać. Aktorzy grają sztucznie, fabuła jest wymyślana w chorych artystycznych łbach, a z ekranu wieje niepospolitą nudą (co wyśmiał np Lubaszenko w filmie "Chłopaki nie płaczą"). Każdy ma swój gust, więc nie kłućmy się więcej.

Na moje film wspaniały i nie ma co tego ukrywac i zosługuje na pierwsza 10 w "filmweb"

Zgadzam się z Ripperem, film owszem, nie jest, da się popatrzeć, mma tam nawet jakiś przeslanie, ale zdecydowanie nie zagługuje na tak wysokie miejsce. Ile jest wspaniałych, o wiele lepiej dopracowanych, mądrzejszych filmow, które nie mieszczą się nawet w Top100. Po za tym dziwne to jest, że przynajmniej co trzeci komentarz jest negatywny. Film, który według filmwebowców zajmuje 7 miejsce w statystykach powinnien byc taki, żeby nie było się do niego jak doczepić (np. Ojciec chrzestny- nawet jak ma jakieś negatywne komentarze, to są to głupawe, nieuzasadnione prowokacje). Efekt motyla, to zwykły, przeciętny film, który niczym szczególnym nie zachwyca.

jak ma sie terminatory i władce pierscieni w ulubionych to co po takim gosciu sie spodziewac. aha i jeszcze jedno śmieszy mnie jak jakiś dzieciak taki jak Ty ripper ocenia gre aktorow . zenada czlowieku to Twoje drugie imie tyle

lepiej sprawdżcie srednią wieku ,jakim małolatom ten film sie podoba,otóż nastoletnim pajacom z gimnazjów lub liceów ,co to nigdy swietnych filmów nie oglądali i wychowuja się na plastiku w stylu efekt motyla albo american pie itd.
i takie zbutwiałe imbecyle mają decydować czy to ma być w 20 no śmiech,a jak ktoś starszy o tym decyduje to chyba jest chory na umysle
ten film sie nawet nie załapuje do pierwszego 20000000 całego kina lepsze juz głupkowate filmy o zombii w stylu:ZOMBIE BRIGADE itp, przynajmniej sie pośmiać można :)

Nie którym się film podoba nie którym nie. Proste. Jestem z tych, którym się ten film podobał. Nie można pisać, że ludzie sie nie znają na filmach tylko, że mają różne gusty. Jeżeli uważasz, że film jest marny to ok. twoje zdanie, ale nie narzucaj tego zdania innym.

Browar dla Ciebie Dziekon ! Lepiej nie można było ująć. Śmieszą mnie te rozgorycznone chłopaczki które na siłe starają się wmówić komuś swoje racje. Nie znając podstawowych zasad dramaturgii filmowej, sztuki aktorskiej i rezyserii analizują filmy niczym Kałużyński albo Raczek :-)

o gustach podobno się nie dyskutuje ja tylko jako gość dodam że ten film jest naprawde słaby ani to super dreszczowiec ani megafantastyka - moim skromnym zdaniem niewykorzystana szansa . szkoda że do kin nie trafił donnie darko moim zdaniem film w podobnym klimacie choć nie tak " szybki " . donnie daje widzowi wiecej . cóż efekt motyla to tylko właśnie efekt - wychodzisz z kina i nawet niewiesz o czym był film ...

a co to tylko kałuzyński i raczek mogą analizować filmy, ajk sie nie nazywa raczek albo kłuzyński to j€z nie można albo pisze sie bzdury-pełno na filmwebie ptasich móżdzków a film i tak jest cienki jak sik pajaka

koles jak jestes glupi to ci sie nie podoba... jak umiesz rozumiec filmy to i umiesz oceniac... lepiej napisz jaki film bys dal do pierwszej 10 ... pozdro

Dla mnie ten film również należy do przeciętnych. Niczym nie zachwyca. Jedyne co dobre w tym filmie to ciekawy i oryginalny scenariusz. W TOP 100 powinno być miejsce ok. 80-100.

Jeszcze jedno. Spójrzcie np. na komentarze do filmu "12 małp". Oceny są raczej jednoznaczne. Zdecydowana większość uważa film za dobry (w przeciwieństwie do EM), a film jest jak na razie poza TOP 100. Szkoda.

Dla niektórych dobry film oznacza co najwyżej 6/10. I chyba wszystko jasne. Efektowi Motyla jest bardzo wyraźistym grającym na emocjach filmem. zwolennicy dają od razu 9 lub 10 a przeciwnikom coś okolo 5 lub 6 bo mniej jest zablokowane ???:)

Mi się bardzo podobał ten film i uznaję go za dzieło jak (no prawie=)) każdy inny film. W końcu dużo ludzi włożyło do tego filmu wysiłek, pewnie głównie aby więcej kasy zarobić, ale jednak się liczy ;) Bezwarunkowo zgadzam się, iż nie zasługuje on na miejsce w pierwszej 10-ce, ale o miejsce w pierwszej 100-ce bym sie kłóciła ;) pozdro

Filmik jak dla mnie to powinien byc miedzy 20 a 30 miejscem ...7/10 nawet ...ale w którym miejscu ten scenariusz dziurawy...nie rozumiem...widziałem duzo lepsze filmy ale ten nie jest najgorszy...

Też myślałem że ten film jest zajebisty, właśnie ze względu na scenariusz... no ale niedawno widziałem 'Darko", i zar EM prysł :P Powinien być poza top 100 mimo wszystko... sympatyczny, ale na pewno nie wybitny.

a czy wy "umiecie go rozumieć" ? lol moja ocena: 3/10 :)

6/10
i i to maksimum jki moze ten film dostać.Dlaczego on jesttak wysoko bedzie dla mnie zagadką.Przed takimi filmami jak "Braveheart", "siedem". To juz zjawisko na skale absurdu doskonalego.
Film jest poprostu nudny wizja co by bylo jka bym zrobił tak wogole mnie nie wciagnęla i okazala sie ostatnim ciosem do zaśniecia zaraz po zakonczeniu filmu.Nie wszystko co jest "pokrecone" odrazu musi być kultowe...

święta racja a ci co go chwalą to chyba w zyciu nic dobrego nie obejrzeli palanty
TOXIC AVENGER WYMIATa

zawsze ciemna masa ,ogladająca takie głupie filmy będzie ciemną masa,która odpowiada na dobrze postawione argumenty (odnosnie tego ze film jest do bani) kretyńskimi wywodami, ale tak jest nie tylko z filmami, to jest film z cyklu chłam z idiotyczna fabułą ,na którą później idioci powiedzą ,że była super
obejrzcie sobie twin peaks cymbały

Rozczaruję pewnie niektórych ale Efekt Motyla nie jest juz w pierwszej 10-tce ..... tylko w 5-tce hehe

Jestescie smieszni... Film jest w pierwszej piatce dlatego, bo po prostu ludziom sie spodobal... To wy go sami wybraliscie :) To sa wasze glosy, a nie jakis kilku zakompleksionych krytykow... Wiec wasze pretensje sa po prostu smieszne... Co do Donniego to jest on lepszym filmem od EM, ale moim skromnym zdaniem obu filmom nalezy sie top20....

no darko to do 20 też raczej by się nie załapał, ale do setki na pewno... w przeciwieństwie do motylka

jak ktoś urzywa pojęcia filmu klasy B, to to jest nowoczesne kino klasy co najmniej F-film jest do bani .Koniec

może i nie zasługuje na bycie w pierwszej 10-tce, ale nie wydaje mi się żeby można mówić o tym filmie, że jest komercyjny (ultrakomercyjny jak to zostało określone). zresztą ile ludzi tyle gustów - mnie bardzo się podobał...