To zamknięte koło - nie ma początku i końca. On od zawsze miał luki w pamięci ale sam je robił cofając się w czasie do tych momentów zabierając sobie pamięć w dzieciństwie. Dlatego ma ten nóż ale nie pamięta dlaczego, dopiero jak jest dorosły rozumie i my widzowie że był wtedy cofnięty.

Film generalnie ma sporo nieścisłości...
Natomiast to o czym mowisz teoretycznie można wytłumaczyć przy założeniu że wszystkie wydarzenia (przyszłość, teraźniejszość czy nawet przeszłość) odbywają się równolegle... Dzięki temu Evan z "przyszłości" znając już konsekwencje pewnych wyborów cofnął się do filmowej teraźniejszości aby zmienić ciąg wydarzeń... w trakcie kiedy przejął kontrole nad młodym "sobą" ten stracił pamięć...
Nie wiem czy wiesz co mam na myśli ale myśle że poniekąd można to w ten sposób wyjaśnić.
Oczywiście ta teoria rodzi kolejne niedomówienia.
Bo skoro główny bohater chciał zmienić przyszłość za pomocą tego noża to dlaczego w tym momencie mu się to nie udało- dopiero w dalszej części tego dokonał...
Heh sam zaczynam się gubić... ;p

Tu nie chodzi o nieścisłości. Ten film jest logiczny, a momenty, które pokazuje sie później jako uzupełnienie (np. jak nóż znalazł sie w ręku Evana) pokazują to co Evan sobie przypomniał.
Ten film trzeba oglądać myśląc. Ogólnie wszystko układa się w logiczną całość

Z nożem mu się nie udało bo go matka wyrwała z letargu w jakim się znajdował gdy wchodził do niego dorosły Evan. Tak samo jak go ojciec dusił, nie wiedział dlaczego ale to go wyrwało z tego momentu gdy nie miał kontroli nad terażniejszością.