prosze bardzo:
okazalo sie, iz jego ojciec domagal sie kaset, tak jak on pamietnikow. wpadl na pomysl, zeby matka przyniosla mu do szpitala stary film z dziecinstwa. jakos w wielkim szale polecial do pokoju doktora i wlaczyl film na wyswietkaczu,w tym czasie ochrona sie dobijala do drzwi. przeniosl sie do momentu, kiedy poznal swoich przyjacol na przyjeciu urodzinowym. powiedzial Kristin, ze zabije ja, jak sie do niego zblizy, czy jakos tak. ona sie wystraszyla i uciekla do mamuski. w ten sposob zapobiegl ich przyjazni i wszelakim nieszczesciom. ona z bratem wychowywala sie u matki, a nie u sadystycznego ojca. bedac juz starszym, z Lennym, spalil swoje wszystkie pamietniki, zeby juz nic nie zmieniac. na koniec idac ulica spotkal Kristin, oboje doznali deja vu, ale nie rozmawiali. Na koniec bylo podsumowanie, ze trzeba cos poswiecic dla ogolnego dobra, czy jakos tak.
La fin

Nie Kristin tylko Kayleigh :)

.....
.....
.....

dziękuję bardzo

<za krótki><za krótki><za krótki>