Powiedziano, że coś tak małego jak trzepotanie skrzydła motyla...może finalnie spowodować tajfun na drugiej połowie świata... Pierwszy, naprawdę dobry film jaki oglądałam z Ashton'em Kutcher'em. Podobnie jak American Beauty skłania do przemyśleń i refleksji, oraz budzi potrzebę poprawy swojego dotychczasowego życia. MOże nie jest to Mont Everest kinematografi, ale gorąco go polecam.