Troche sie pogubilam i moze powinnam jeszcze raz to zobaczyc, ale czy wszystkie sceny oprocz szpitalnej (pod biurkiem) dzieja sie w glowie Ewana? czy to jedyna "prawda"? dzieki
Ewan powraca do tego co się zdarzyło w przeszłości, więc można tak powiedzieć w pewnym sensie.
powiem szczerze, że na początku nie rozumiałam o co chodzi z tym, że za każdym razem kiedy on się "przenosi" są te same sytuacje, ale inaczej sie kończą. I gdy ta kobieta raz umarła w następnej sytuacji już była, raz jako prostytutka, raz popełnia samobójstwo. Nie mogłam tego pojąć, ale po jakimś czasie zorientowałam sie o co w tym chodzi. I bardzo mi się to spodobało.