oglądałam go dwa razy. po pierwszym stwierdziłam, że nie ma w nim nic ciekawego. po drugim pomyślałam, że może zbyt surowo go oceniłam, ale nadal nie uważam, że jest czymś nadzwyczajnym. sam pomysł ok, ale wykonanie... trudno określić, ale użyłabym sformułowania "zbyt dziecinne"