PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10327}

Egipcjanin Sinuhe

The Egyptian
6,3 776
ocen
6,3 10 1 776
Egipcjanin Sinuhe
powrót do forum filmu Egipcjanin Sinuhe

Do "remake'u"!

użytkownik usunięty

Ale zmarnowany potencjał. Zamiast pasjonującej, barwnej opowieści pełnej przygód i intryg mamy rozczarowujący misz - masz. Najpierw dostajemy tandetną historyjkę o niby to wykształconym lekarzu, który ot tak bez powodu staje się skończonym kretynem, oddającym wszystko co ma jakiejś dz...ce. I może nie miałbym z tym problemów, gdyby nie fakt, że koleś grający Sinuhe jest wyjątkowym drewnem i nie wiemy czy ma się cieszyć, smucić czy być wkurzonym (skąd oni w ogóle wzięli tego Pinokia?!). Dalej nie jest lepiej, bo są jakieś ułożone bez ładu i składu urywki jakichś podróży i intryg dworskich. A szkoda, bo widać, że historia miała potencjał, dekoracje do tej pory robią wrażenie a i reszta obsady się spisała (zwłaszcza kradnący każdą scenę Ustinov). A skoro w Holyłudzie panuje moda na "remake'i", to właśnie to by poprawili. No ale nie, po co, lepiej zmasakrować Pogromców duchów albo zrobić 29-ty film o Spajdermenie, Ajronmenie, D...pamenie czy jakimś innym napromieniowanym pludraku.

Może tak wpierw przeczytaj książkę "Egipcjanin Sinuhe" to nie będziesz takich głupot wypisywał "o niby to wykształconym lekarzu, który ot tak bez powodu staje się skończonym kretynem, oddającym wszystko co ma jakiejś dz...ce." ...... dodam tylko że to nie jest jakaś zupełnie zmyślona historia przez pisarza (choć pomieszał w niej epoki starożytnego Egiptu) tylko opowieść oparta na znanej starożytnej biograficznej "Opowieści Sinuheta" sprzed prawie 4 tysięcy lat..... a np. taki Amenhotep IV (on akurat nie żył w czasach Sinuheta ale pisarz ich połączył) był pierwszym chyba "komunistą" i monoteistą na Ziemi, co zostało udowodnione mimo że starożytni Egipcjanie skuwali wszelkie wykute jego wizerunki oraz zakazali wspominać jego rządów..... p.s. Amenhotep IV uznawany jest też przez niektórych za kosmitę (lub dziecko kosmity z ziemianką) z powodu jego "dziwnego" wyglądu a inni późniejsi faraonowie kazali się przedstawiać na swoich wizerunkach podobnie do niego mino że wcale tak nie wyglądali....

użytkownik usunięty
telesfor72

Dobra, książkę chętnie przeczytam, tylko że zadaniem filmu jest wytłumaczenie motywacji bohatera w taki sposób, aby można go było zrozumieć bez względu na to, czy się przeczytało książkę czy nie. A tutaj w filmie to on niby chce leczyć ludzi, niby chce pomagać ubogim, niby kocha przybranych rodziców. A potem przychodzi do tej Babilonki i nagle, ni stąd ni zowąd, zamienia się w bezmózgie zombie. Właściwie to powinienem doprecyzować, że wkurzył mnie nie wątek, ale to jak słabo i płytko przedstawił go reżyser. Gdyby jeszcze Sinuhe grał porządny aktor, jak np. Richard Burton czy ktoś taki, a nie ten wiecznie naburmuszony skład desek...

owszem masz rację, film niestety nie odda książki gdyż ta była za długa aby w filmie wszystko zamieścić (to tak jak z filmem Diuna w stosunku do książki to totalny miszmasz, chociaż film Diuna mi tam się podobał), co do Sinuheta to ta "dz..ka" (którą zresztą była tyle że dla ultra bogatych) była jego pierwszą miłością (dała się potrzymać za łono, sic!) jeszcze w "szkole" (czyli świątyni) medycznej i właśnie ona w książce jest kluczową postacią dlaczego Sinuhe zrobił w swoim życiu to co zrobił.... gdyby nie ona i jej gierki z nim Sinuhe żył by jako "wykształcony" lekarz i leczył by bardzo bogatych Egipcjan (asystował przy trepanacji czaszki faraona co otworzyło mu drogę do wspaniałej kariery) ale że spotkał ją na swojej drodze to jego los potoczył się tak jak się potoczył.... oczywiście w jego życiu było wiele kluczowych postaci ale ona zmieniła jego życie ze spokojnej przyszłości w życie pełnego przygód w których pisarz pomieszał epoki, kultury, wierzenia i kij wie co jeszcze...... ale książkę polecam bardzo gorąco, a film racja "lipa" jak to amerykański kostiumowiec z lat 50 ubiegłego wieku...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones