Moze to zabrzmi przesadnie, ale dla mnie to w ogóle jedyny horror jaki powstał. Jedyny film którego zamierzeniem było mnie przestraszyć i to mu się udało. Oglądałem większość "kultowych" horrorów i można przy nich jesc czipsy i pic coca colę.
Nigdy nie miałam takiego schizu jak to po tym filmie. W nocy obudzilam sie spocona i skołowana ,a nawet nie wiedziałam do końca czemu. Miałam tę twarz cały czas przed oczami....