Zgadzam sie film nie był jakiś przerażający ale dla mnie liczy się że miał fantastyczny klimat.A charakteryzacja głównej bochaterki zagwarantowała filmowi miejsce w histori.
Dodatkowo podobało mi się, że do końca nie wiedziałem jak się zakończy i to jest wielki plus.

Tak. Klimat to ten film miał... i to jaki. Trochę żałuję, że nie oglądałem go w wieku... powiedzmy 14-15 lat - pewnie wywarł by na mnie większe wrażenie, ale wtedy z docenieniem fabuły było by gorzej ;)
Ja niestety wiedziałem jak się skończy, wszystko przez słynne produkcje 30-Second Bunnies :P (http://www.angryalien.com/0204/exorcistbunnies.html)

Też oglądałem kiedyś bunny exorcist ale na szczęście już go zapomniałem.
A troche zabawny jest fakt, że ludzi wychodzi przestraszeni z tego filmu i mieli koszmary po nocach ;]Chociaż jak się go obejrzy w kinie na dużym ekranie z super dzwiękiem to moze robić wrażenie.

Zauważcie, że oglądaliście (podobnie jak ja) wersję z lektorem przerywaną średnio co pół godziny reklamami. Mielibyście zupełnie inne odczucia, gdybyście oglądali o tej samej porze, w ciemnym pokoju, ale bez lektora (napisy bądź jeśli ktoś dobrze potrafi mówić po angielsku, to bez napisów) i bez zbędnych przerw.

hmm, ten film nie był straszny ;] mnie łatwo przestraszyć a tylko w trakcie jednej sceny poczułem to coś w brzuchu ;) ( gdy dziewczynka schodziła po schodach) charakteryzacja serio OK ale czy na pewno potrzebna? czy film nie byłby bardziej 'klimatyczny' gdyby dziewczynka wyglądała normalnie? cała ta szopka momentami zalatywała kiczem:) nie wiem może jestem typowym młodym człowiekeim który uwielbia piłe piłe II i piłe III( joke:D) ale ten film zrobił na mnie wrażenie jedynie(albo i aż) muzyką, grą aktorską oraz spodobał mi sie wątek postaci młodszego z księży! Niektóre sceny egzorcyzmów budziły śmiech. Film jest kultowy, bo w swoich czasach był naprawde czymś! Ale czy mam prawo krytykować legende;]?

Pewnie że masz prawo. A swoją drogą ogladałeś najnowszy horror twórców piły : śrubokręt 2 i wkrętarka 4 ? :D
Moim zdaniem bez charakteryzacji to film nie był by w połowie tak dobry.
A wątek młodszego z księży też przypadł mi do gustu ;] pozdrawiam

dla mnie film w ogóle nie był straszny:(
miejscami obrzydliwy(kiedy ta dziewczynka wymiotowała)
przyznam się, ze jedynym mega strasznym dla mnie momentem było to naklucie lędźwiowe, jezu.. co się kiedyś w szpitalach robiło:(
no ale to nie moze moim zdaniem liczyć się jako plus dla horroru, bo byłoby tak samo straszne gdyby to pokazali w filmie dokumentalnym.
po obejrzeniu nie czułam sie zawiedziona, nai nic. film można obejrzeć, ale bać się na nim...?
może mi się nie podobał dla tego, że wolę jak cały film jest straszny, a nie gdy momenty, ale no na prawdę dla mnie własciwie nic strasznego tam nie było.